rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 615119.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(69)

Moje rowery

GIANT ANTHEM 3 264877 km

GIANT TERRAGO 3 108808 km

WHEELER ROUTE 21

GIANT TCR 1 389409 km

GIANT TCR ADVANCED 2 245 km

GIANT PROPEL PRO 1 150 km

Wigry 3 155 km

GIANT Chicago

NEXTBIKE Zielona Góra

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:	3739.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	b.d.
Średnia prędkość:	b.d.
Liczba aktywności:	30
Średnio na aktywność:	124.63 km
Więcej statystyk

DST 100.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Kępa Rybacka-Elbląg-Kępa Rybacka-Kępki-Jazowa-Adamowo os.-Władysławowo-Elblag + miasto

Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 20.04.2012 | Komentarze 2

Wyjazd o 5.30 tradycyjnie przed pracą, 36 KM- potem po południu kilkanaście km z synkiem. Wieczorem drugie 50 KM.
Ale ciekawostka. Wyjeżdżam o 18.30 ze swojego osiedla. Zdążyłem zjechać w dół 4 KM i...nagła zmiana pogody. W ciągu kilkunastu minut zmieniło się tak, że jak w czasie wyjazdu świeciło ładne słońce- tak na 8- mym km prawie nic nie widziałem.
To zdjęcia z Nowakowa i Kępy Rybackiej

m Nowakowo © Robert1973

m. Nowakowo- Kępa Rybacka © Robert1973

m. Kępa Rybacka © Robert1973

Ciekawe było, że deszcz padał z...drzew- jak przejeżdżałem pod drzewami to leciała na mnie woda- początkowo myslałem, że nagle zaczyna padać, ale nie mogło padać tylko pod drzewami- wręcz przeciwnie- to pod drzewami mniej pada, niż poza nimi. Mgła jednak musiała tak mocno osiąść na drzewach, że się tam skraplała. Oczywiście jak wjechałem do Elblaga to zrobiło sie cieplej i przejrzyściej.

DST 100.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg miasto + Elbląg-Nowakowo-Kępa Rybacka- Kazimierzowo-Elbląg X3

Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 19.04.2012 | Komentarze 1

przed i po pracą głupie 17 km. Jakoś od 17.15 83 KM przez 3h- trzy kółka ze średnią 28 KM/h. Na pierwszym okrążeniu minąłem się z Kuklynsky

DST 100.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Gronowo G- Kępki-Elbląg-Krasny Las-Jagodnik-Milejewo- Nowe Monasterzysko-Milejewo-Pagórki-Łęcze-Elbląg

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 2

Od 5.30 do 6..50 34 KM. Potem coś w południe i reszta 53 KM samotnie wieczorem od 18-tej. Nic szczególnego.

DST 60.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 6

10.000 KM w 108 pierwszych, najtrudniejszych dniach roku.
Można tak żyć. Życie jest trudne...ale przynajmniej żyję z pasją.

DST 100.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · dodano: 16.04.2012 | Komentarze 0

10 KM przed pracą. W godz.13-15 jeździłem na torze wrotkarskim / 50 KM /. Zanim do niego dojechałem / 1,5 KM /...już byłem mokry. I tak cały czas na mokro + wiatr. Oczywiście mocno nie lało, ale co to za różnica.
Gdy wracałem po torze na chatę na obiad...looknąłem na ul. Traugutta Mariusza, który też był mokry.
Reszta km wieczorem już na sucho, ale za to znowu z mocnym wiatrem.

DST 208.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Markusy-Tropy Szt.-Sztum-Barcice-Janowo-Gniewskie Pole-Brachlewo-Sztum-Malbork-Stare Pole-

Niedziela, 15 kwietnia 2012 · dodano: 15.04.2012 | Komentarze 3

Wycieczka organizowana przezMareckiego
Ja byłem tylko statystą. Większość jechała poniżej 20 KM/h...z wiatrem. Ale miło było wśród ponad 20-tu osób. Jak robili przerwy to cały czas jeździłem. Przed wycieczką też coś zrobiłem

Bikerzy z Elbląga © Robert1973

Elbląscy bikerzy © Robert1973

m. STALEWO © Robert1973

Dom Podcieniowy © Robert1973

Miejscowości o tak długiej nazwie chyba nie widziałem. Szeroka tablica.

Mątowskie Pola © Robert1973

Byliśmy na promie w m. Janowo- Gniew...w nietypowej scenerii. Od jutra działa.

prom © Robert1973

Gdzieś w Jarzębinie wycieczka podzieliła się na pół. Ja pojechałem jeszcze z innymi w kierunku na Kwidzyn. W Gniewskim Polu jednak zawróciłem do domu przez Brachlewo. Jechałem już samotnie. Spieszyłem się na koncert Kasi Groniec w Elblągu. Od tej chwili wiało w twarz jak cholera. W Malborku przez pół miasta- nawet jadąc ulicą "pod prąd" goniłem Syrenkę...by popatrzeć na nią.

SYRENA 104 © Robert1973

Taka wycieczka krajoznawczo poznawcza...na zebranie nowych sił na kolejne dni.

DST 203.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Pasłęk-Gołąbki i z powrotem; Elbląg-Nowy Dwór Gd-Gdańsk i z powrotem

Sobota, 14 kwietnia 2012 · dodano: 14.04.2012 | Komentarze 2

Rano o 6-tej pojechałem na Gołąbki...tzn. do Gołąbek. Mgła, słaba widoczność.

GOŁĄBKI © Robert1973

Średnia na 27-28 KM/h.
Ten Park jest oczywiście w Pasłęku

Park Ekologiczny © Robert1973

Zrobiłem 80 km z małą jazdą po mieście i...trzeba było zdjąć strój rowerowy i założyć garnitur. Obowiązki.
O 15- tej wyjechałem do Gdańska zobaczyć Neptuna po...renowacji. Dziś po dłuższej przerwie znowu stanął na swoim miejscu.

NEPTUN © Robert1973

I na tej kamienicy też jest Neptun...

NEPTUN © Robert1973

Na trasie do Gdańska tak wiało bez senu- przez większość drogi nie wiedziałem czy jadę już z wiatrem, czy pod wiatr-wiało na zmianę.
Na 175 moim km przed Nowym Dworem Gdańskim nagle...dogania mnie trzech bikerów- spojrzałem lekko w bok, nie spojrzałem jakie mają rowery. Skoro mnie nie wyprzedzili, a tylko się przykleili- prowadziłem grupę. Pomyślałem jednak, że wstyd będzie jechać poniżej 30 KM/h. No to przyspieszyłem, jechałem równo. Gdy po cieniu zobaczyłem, że zostali- odwróciłem się. Okazało się, że to moja Grupa z Elbląga- jak krzyczeli wcześniej coś do mnie to nic nie słyszałem z powodu MP3.
Byli to:
Rafi

Bartek

Maniek

Trudno mi jechać całą trasę samemu ze stałą prędkością 30 KM/h. Szkoda więc, że byli na góralach.
W domu byłem przed 20- tą. Mi było zimno.

DST 100.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg okolice + Elbląg-Stare Pole i z powrotem

Piątek, 13 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 0

Wyjechałem przed 6 nad ranem i przed pracą do 7- ej udało mi się zrobić 32 KM w pobliżu Elbląga / Gronowo Górne- obwodnica- Bielnik Drugi /. Na 5 minut przed pracą na ul. Pionierskiej minąłem Mirka
Pozdrowienia bo nie było czasu na pogawędkę.
Po pracy 6 KM z synkiem, trochę samemu po mieście. O 20- tej wyjechałem muzycznie, enigmatycznie ciemną drogą do Starego Pola i...zrobiłem krowie zdjęcie.

KROWA © Robert1973

Krowa ma pomnik, więc poeci może napiszą coś na jej cześć.
Średnia niezmienna 27-28 KM/h
Dziś też miałem wyczucie- na odcinku 26-cio kilometrowym nagle w jakimś miejscu stanąłem i...zatrzymałem się przy żabie. Być może uratowałem jej życie- miała zamiar przejść na drugą stronę.

DST 100.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Pasłęk-Małdyty-Zajezierze i z powrotem

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 12.04.2012 | Komentarze 7

Wyjechałem o 7 rano na drogę krajową E7- dokonałem sprawdzenia budowanej dla mnie ścieżki rowerowej Elbląg-Miłomłyn o długości 60 KM.
Pierwszy 20- to km odcinek do Pasłęka oczywiście już zrobiony- idealny. Tak wygląda drugi 20- to km odcinek w okolicy Pasłęka.

To zaś początek trzeciego odcinka w rejonie Małdyt

A tu dojechałem

Tak wygląda nowy most nad kanałem elbląskim

Nawet jest koło ratunkowe na tym pierwszym zdjęcie, widać ?
Średnia jazdy 27,5 KM/h- na trasię dużo ciężarówek, żadna nie trąbiła, trochę kurzu, nie było tak źle.

DST 200.00km
Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg- "Dookoła jeziora Drużno"-Elbląg-Nowy Dwór Elbląski-Elbląg

Środa, 11 kwietnia 2012 · dodano: 11.04.2012 | Komentarze 0

Wyjechałem o 5.30 i pojechałem do pracy na 7-mą przez Kepę Rybacką / 38 KM /.
Następnie w godz. 13-15 na torze wrotkarskim zrobiłem 52 KM- kilka honorowych rundek zrobił ze mną Kuklynsky, który przypadkowo mnie namierzył.
Potem trochę pracy, na obiad i o 18-tej stawiłem się na Placu Jagiellończyka, by gdzieś pojechać w towarzystwie. miałem do tej chwili 98 KM.
Oto Oni

Postanowiono, że jedziemy wokół jeziora Drużno- wiedziałem, że nie będę Im towarzyszył non stop bo będzie też jazda płytami, albo polem, a ja jako jedyny miałem szosowy. Dojechałem z Nimi do m. Karczowizna. To Kanał elbląski

Cyranka i Cyraneczka

Potem koledzy pojechali przez pola, a ja miałem dogonić ich drogą okrężną. Już byłem prawie w Jelonkach jak zobaczyłem, że...zgubiłem przednią lampkę, któa pękła mi z umocnienia. Cofnąłem się kilka km i udało mi się ją odnaleźć. niestety nie mogłem jej przymocować. Nie miałem szan dogonić Kolegów- skręciłem na Stankowo i przez Nowe Dolno wróciłem do Elbląga- lampkę trzymałem w ręku przez jakąś godzinę. Do domu przyjechałem o 21.15- miałem w tym momencie 166 KM. Zjadłem dwie czekolady, trochę płatków na sucho i...pojechałem do Nowego Dworu Elbląskiego dojechać do dwóch stów. W jedna stronę akurat miałem 17 KM. Jechałem od 22 do 23.15. Było niesamowicie ciepło. Pierwszy raz w tym roku czułem ciepło mimo tak późnej porze- było 10-12 stopni, już nie wiało. I pomyśleć, że jeszcze w niedzielę o 19- tej uciekałem do domu z powodu zimna.

A to poklejona lampka

Tak na 27 KM/h średnio jechałem.