Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 574256.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2016

Dystans całkowity:3833.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:123.65 km
Więcej statystyk
  • DST 104.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 135.829 km. 1461 dni.

przejechałem w tym roku dokładnie tyle samo kilometrów, co w roku ubiegłym.
to właśnie jest systematyczność.
Rok zakończył się pechowo, dla mnie nic się nie skończyło.
Jestem już 248 tysiące 574 km od Ziemi.
Na zrealizowanie celu pozostało mi 1461 dni. Średnia na dzień spadła do 92 km 970 metrów.
Jadę już 6 lat. Wytrwać w jakimkolwiek celu tak długo jest dla mnie dużym plusem.
To właśnie jest w tym wszystkim najtrudniejsze. Nie sama jazda, lecz czas. Trochę ten czas zapewne skrócę, ale i tak ogólnie będzie długi
Księżyc dla mnie jest już naprawdę duży od tego widzianego z Ziemi. Pewnie już trzykrotnie więcej.

Łącznie moje cztery rowery mają przejechane: 289 tysięcy 543 km.
Giant TCR przejechał 109 tysięcy 928 km
szosowy Wheeler przejechał 92 tysiące 137 km
górski Giant przejechał 70 tysięcy 963 km
szosowy Propel przejechał 16 tysięcy 515 km.

1) CZERWIEC                : 30.028 km
2) MAJ                            : 26.176 km
3) sierpień                       : 23.020 km
4) październik                 : 22.501 km
5) marzec                       : 21.599 km
6) kwiecień                     : 21.210 km
7) wrzesień                     :20.475 km
8) lipiec                           : 19.686 km
9) listopad                       : 18.780 km
10) luty                           : 15.923 km
11)styczeń                     : 15.152 km
12) grudzień                   : 14.024 km

1) SOBOTA                    : 48.009 km
2) NIEDZIELA                : 43.560 km
3) środa                          : 35.335 km
4) poniedziałek              : 35.023 km
5) czwartek                    : 33.824 km
6) piątek                         : 26.705 km
7) wtorek                        : 26.118 km.

To jest mój KOSMOS. Szczęśliwego Nowego 2017 roku. Pozdrawiam.


  • DST 204.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trójmiasto

Piątek, 30 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 1

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 135.933 km. 1462 dni.

rankiem samemu 50 km. Od 14- tej wyjechałem z Mariuszem na pooglądanie nocą Trójmiasta. Wspaniałe iluminacje.
W Gdańsku czekali na nas Leszek i Maciej. Z powrotem z Gdyni do Tczewa wróciliśmy tylko z Leszkiem, z Tczewa zaś tylko we dwójkę. ogólnie jak na zimę było ciepło tylko do północy. Potem istna tragedia. Zimno, śliska jezdnia itp.
W domu byłem o 4:45
W Parku Oliwskim © Robert1973 W Parku Oliwskim
W Parku Oliwskim © Robert1973 Park Oliwski
Park Oliwski © Robert1973 Park Oliwski
Park Oliwski © Robert1973 Też w Sopocie
Też w Sopocie © Robert1973 W Sopocie
W Sopocie © Robert1973 Tu w Gdyni jesteśmy
Tu w Gdyni jesteśmy © Robert1973 Gdańsku
Gdańsku © Robert1973 W Gdańsku
W Gdańsku © Robert1973 W Tczewie
W Tczewie © Robert1973 Z Leszkiem i Maćkiem
Z Leszkiem i Maćkiem © Robert1973


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Czwartek, 29 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 11

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.137 km. 1463 dni.

No i stało się. Wszystko wydarzyło się dokładnie o 6:15 w Gronowie Górnym k. Elbląga na ul. Szafirowej 34.
Wracałem właśnie z treningu, do domu miałem 10 km.
Pogoda wyśmienita. Niestety asfalt w tym jednym miejscu nie. Nie ma co. Życie toczy się dalej.
Ciemno przy byle jakim sztucznym oświetleniu.
Zdjęcie wyrwy zrobiłem po wypadku, bo zaraz po nim od razu do szpitala pojechałem karetką.
Po południu wszystkie wyrwy były już załatane w Gronowie, tak się postarali. Bez komentarza.
Wjechałem centralnie w tą dziurę. Była zbyt głęboka, żeby móc ją przejechać.
Efekty widać. Pękła mi oczywiście jeszcze dętka po uderzeniu. Kas miałem na głowie, cóż z tego skoro o ziemię centralnie uderzyłem ustami. Zęby na miejscu, nic nie złamałem, poobijałem się.
Co dalej ? Nadal wierzę w Księżyc i czekam na pomysły Dareckiego.
Będzie trudniej, to fakt, ale się nie złamię. To nie wina roweru, to nie moja wina.


To ta wyrwa
To ta wyrwa © Robert1973 Ta sama
Ta sama © Robert1973 Rower
Rower © Robert1973 Trudno
Trudno © Robert1973 Załatana dziura
Załatana dziura © Robert1973 To jestem ja
To jestem ja © Robert1973


  • DST 115.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Środa, 28 grudnia 2016 · dodano: 28.12.2016 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.237 km. 1464 dni.

wstaję, wsiadam na rower, przejeżdżam 100 km dla utrzymania sprawności fizycznej i schodzę z niego.
Mechanicznie, każdego dnia tak samo.
Czy Ktoś to urozmaici ?


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Wtorek, 27 grudnia 2016 · dodano: 27.12.2016 | Komentarze 1

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.352 km. 1465 dni.

Orkan Barbara. Efekt ? W moim przypadku: 100 km przejechanych w czasie 5h13m04s.
Średnia 19,16 km/h. Pięć razy walczyłem jak lew, aby nie stanąć i nie wpaść do rowu, albo nie wyjechać na środek jezdni.
W kulminacyjnym momencie jazdy pod wiatr na Żuławach, gdzie wieje z każdej strony jechałem niesiony muzyką z filmu TOP GUN.
Wyjąc prowokowałem wiatr do mocniejszego wiania, krzyczałem czemu tak słabo ? Jechałem wtedy maksymalnie jakieś 10 km/h, a miałem wrażenie  że stoję w miejscu.
...najważniejsze, że nie ma śniegu po kolana, że w ogóle go nie ma. Cieszy mnie to, że mam zdrowie, że kolana mnie nie bolą, że ma cztery rowery, że każdego dnia mogę na nie wejść i pojeździć. A wiatr ? wszystko i tak jest tylko kwestią czasu.


  • DST 110.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Poniedziałek, 26 grudnia 2016 · dodano: 26.12.2016 | Komentarze 3

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.452 km. 1466 dni.

dziś w drodze na Księżyc zobaczyłem samego Dareckiego. Jechał odwrotnie...czyżby już tam był ?............

chyba ogłoszę konkurs na znalezienie dla mnie kolejnego pod celu.
Aby Księżyc się spełnił- spełnić musi się wiele mniejszych czynników. To one właśnie stworzą Księżyc.
Takimi pod celami było np. 50 tys. km w roku, 10 tys. km w miesiącu, 300 wycieczek 100- kilometrowych w roku itp.
Kończą mi się pomysły, a sam udział w przyszłym roku w MRDP nie jest dla mnie czymś wyjątkowym.
Niektórzy odliczają do niego dni, a dla mnie może odbyć się każdego dnia. Przejadę go i to wszystko.
Samo odliczanie km nic nie da bo jest ich mimo wszystko dość sporo, choć to już mniejsza połowa.
Tak więc na przyszły rok nic ciekawego nie mam.
Chyba, że zacznę pisać ...okolice Księżyca. Ile kilometrów muszę być przed Księżycem, aby móc pisać, że jestem już w jego okolicach ?.





  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Niedziela, 25 grudnia 2016 · dodano: 25.12.2016 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.562 km. 1467 dni.

Radosnych Świąt Wam życzę.


  • DST 108.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Sobota, 24 grudnia 2016 · dodano: 24.12.2016 | Komentarze 3

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.662 km. 1468 dni.

Zdrowych i Rodzinnych Świąt życzę...Wszystkim.




  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Piątek, 23 grudnia 2016 · dodano: 23.12.2016 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.770 km. 1469 dni.

godnie kończę ten rok, mimo że pech mnie co chwilę dopada.
W tym tygodniu złapałem już cztery kapcie- solidarnie po dwa w szosowym i góralu.
Tak dla przypomnienia- opony mam nowe- Vittaro i Bontrager.
W szosie w obu kołach- w góralu tylko w tylnym.
Dziś wyjazd o 5- tej. Po przejechaniu 1,6 km rozerwałem oponę. Ale nie wiedziałem o tym wtedy. Coś wybuchło...stanąłem.
Blisko do domu, ale nie chciałem brać szosy bo było ślisko.
Wymieniam dętkę, sprawdzam oponę i nic- żadnego ciała obcego.
Nie chciałem pompować do końca, więc może na 1- dnej lub 2- óch atmosferach dojechałem po dwóch godzinach do pracy.
Po pracy powietrze nie zeszło...myślę jest ok. Dojechałem więc do serwisu, napompowałem na maksa i ...za miasto.
Po 10 km drugi dziś kapeć. Już za dnia sprawdziłem dokładnie oponę i okazało się, że jest właśnie rozerwana.
Nie miałem już trzeciej dętki. Podkleiłem rozdartą część opony i po raz pierwszy w życiu na trasie udało mi się załatać uszkodzoną dętkę ( zawsze myślałem, że zwykłą małą pompką nie napompuję tak dziurawej dętki, aby zobaczyć tą dziurę )- udało się.
30 minut po zmianie miałem już w rowerze nową dętkę i oponę.
Jadę dalej po swoje. Piszę bo tego na co dzień się nie spotyka. Jedyne co straciłem to...czas. Jadę po swoje. Mam nadzieję, że to ostatnia awaria w tym roku
Mam nadzieję, że to ostatnia awaria w tym roku © Robert1973


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Czwartek, 22 grudnia 2016 · dodano: 23.12.2016 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 136.870 km. 1470 dni.