Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 575216.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2017

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk

BĘDĘ JEŹDZIŁ NA ROWERZE

Środa, 31 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1312 dni

za kilka dni rozpocznę rehabilitację. Chodzę sprawniej, choć nadal o kulach. Płuca jakoś się odnawiają.
Niestety nadal czuję się inwalidą. Z uwagi na wirusowe zapalenie rogówki. Nic nie ustępuje, praktycznie prawe oko nieustannie mam zamknięte. Mam nadzieję, że się to zmieni.
Dwa cykle rehabilitacji- druga część skończy się na początku sierpnia. Jestem przekonany o tym, że stanę na starcie MRDP.
...teraz jest ciepło, nie widzę żadnych uroków w takiej pogodzie. Marzę o chłodnym sierpniu. Tylko tak chłodnym, że jeśli ubiorę zwykły strój z długimi rękawkami i nogawkami to będzie mi ciepło normalnie. Zimą marzyłem o lecie, sople na twarzy utwierdzały mnie w przekonaniu, że "czym cieplej będzie tym będzie lepiej". Jazdę zakończyłem jednak w zimnej atmosferze i w takiej właśnie chcę ponownie ją rozpocząć, za taką aurą tęsknią, jak gdyby nic się nie wydarzyło.
Nie podejmuję jeszcze próby jazdy na rowerze. Ależ ja o tym marzę. Wszystkie rowery mam już wyczyszczone, powoli również zaczynam kupować wszystkie potrzebne dla nich akcesoria. Będę jeździł.
Będę na Księżycu. I bez względu na to, czy Kogoś zaskoczę tym pozytywnie, czy negatywnie...nie wrócę na Ziemię.
Nie będzie projektu powrotu na Ziemię.
Świat rowerowy nadal będzie dla mnie ważny, wyjątkowy. Tak sobie myślę, że na Księżycu pojeżdżę sobie Wigry 3 by przypomnieć sobie chwilę dzieciństwa. Czasem tu wpadnę, by zaliczyć kolejny BB lub MRDP, na Wigry oczywiście. Ale to będzie wszystko.
Póki co walczę ze swoim kalectwem.
Każdego dnia myślę o Rozewiu. Może nawet uda mi się spędzić noc przed startem w tym samym apartamencie, co w 2013 roku.
Pierwszy MRDP był i jest dla mnie najważniejszy, bo się udało, bo stał się przepustką moją do dalszej jazdy i nadal się udaje, mimo obecnego wypadku. Ale to Bieszczady są najpiękniejszym dla mnie regionem naszego kraju.
Póki co walczę ze swoim kalectwem.


DOM

Wtorek, 30 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1313 dni


DOM

Poniedziałek, 29 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1314 dni


DOM

Niedziela, 28 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1315 dni


DOM

Sobota, 27 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1316 dni


DOM

Piątek, 26 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1317 dni


DOM

Czwartek, 25 maja 2017 · dodano: 31.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1318 dni


DOM

Środa, 24 maja 2017 · dodano: 25.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.651 km. 1319 dni

dokonałem małej korekty w kilometrach. Okazało się, że w dniu wypadku zrobiłem 255 km, a nie jak zapisałem 250 km.
Obawiałem się, że w wyniku wypadku straciłem licznik, więc tak "na oko" policzyłem kilometry z myślą, aby ich nie zapisać więcej.
Nie pomyliłem się dużo.


DOM

Wtorek, 23 maja 2017 · dodano: 23.05.2017 | Komentarze 8

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.656 km. 1320 dni

łzy cisną mi się do oczu natychmiast, kiedy to widzę.
Miał podobno gorzej wyglądać, jest tak. Tylne koło na strzępy, szprychy oderwały się od piasty, przerzutka od koła.
Skrzywiona kierownica przy manetkach. Wizualnie rama cała, ale ja na nią na razie na pewno nie wsiądę. Przednie koło lekko skrzywione. Nie przyglądałem się co do porysowań, słabo widzę, nie teraz.
Rower odebrałem z policji, wszystkie ponownie więc mam znowu razem.
Najmłodszy z nich, najdroższy. Boli, bo to na nim miałem jeździć po kraju z dala od domu.
Wszystkie są blisko mnie, od dziś codziennie będę na nie patrzył, dotykał.
...po uszkodzeniach roweru wiadome jest to, że samochód przejechał tylko po mnie.




Tylne koło
Tylne koło © Robert1973 Rama tylko wizualnie dobra
Rama tylko wizualnie dobra © Robert1973 Trochę krzywa
Trochę krzywa © Robert1973


DOM

Poniedziałek, 22 maja 2017 · dodano: 23.05.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 122.656 km. 1321 dni