Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 574612.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2019

Dystans całkowity:5115.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:165.00 km
Więcej statystyk

KOD APOLLO 2.477

Piątek, 31 maja 2019 · dodano: 31.05.2019 | Komentarze 0


MAM NADZIEJĘ, ŻE TO OSTATNI MAJ W DRODZE NA KSIĘŻYC !!


Jestem już 363 tysiące 567 kilometrów od Ziemi. Do końca projektu KSIĘŻYC pozostało 580 dni.
Średnia na dzień symbolicznie spadła do 35 km i 925 metrów.
Księżyc dla mnie jest większy dokładnie o 18,44 %

wszystkie moje rowery przejechały łącznie 404 tysięcy 536 km

1) szosowy GIANT TCR ma 147 tysięcy 133 km
2) górski GIANT ma 112 tysięcy 718 km
3) szosowy WHEELER ma 100 tysięcy 105 km
4) szosowy Giant advanced ma 21 tysięcy 726 km
5) szosowy GIANT propel ma 17 tysięcy 735 km
6) górski ANTHEM ma 5 tysiące 068 km
7) kultowe WIGRY 3 ma 51 km

miesiące:
1) CZERWIEC: 37.162 km- 10,2 %
2) MAJ: 36.700 km
3) marzec: 36.000 km
4) sierpień : 33.260 km
5) październik: 32.824 km
6) kwiecień: 31.700 km
7) listopad: 29.073 km
8) wrzesień: 28.899 km
9) luty: 27.500 km
10) lipiec: 26.307 km
11) styczeń: 26.000 km
12) grudzień: 18.142 km- 5,0 %

dni tygodnia:
1) SOBOTA: 68.677 km- 18,9 %
2) NIEDZIELA: 62.028 km
3) poniedziałek: 51.079 km
4) środa: 49.822 km
5) czwartek: 49.003 km
6) piątek: 42.041 km
7) wtorek: 40.917 km- 11,3 %

pory roku:
1) WIOSNA: 104.400 km- 28,7 %
2) LATO: 96.729 km
3) JESIEŃ: 90.796 km
4) ZIMA: 71.642 km- 19,7 %

to jest mój KOSMOS, to jest mój ŚWIAT.
Zapraszam serdecznie...


KOD APOLLO 2.477

Czwartek, 30 maja 2019 · dodano: 31.05.2019 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 20 tysięcy 961 kilometrów.

zaspałem.
Wyjechałem dopiero punktualnie o 5 nad ranem.
Kierunek...Sople. Ale zimna nie spodziewałem się ani trochę.
Efekt ? Za Pasłękiem zamarzłem już na całego. To nie przypadek, że nadal wożę ze sobą rękawiczki bez palców i z palcami.
Dopiero od 6.30 robiło się cieplej.
Miejscowi bikerzy, których wyprzedzałem mieli łapki w kieszeniach oczywiście.
I to jest ocieplenie klimatu. To już nie majówka, a koniec maja.
Ale i tak jest zajebiście. łatwe kilometry, niesamowicie łatwe.

Wsiadłem na rower, przejechałem 100 km, zjadłem śniadanie i drogę do pracy z 3 km wydłużyłem do jakichś 46- ciu.
Dziękuję za uwagę.


KOD APOLLO 2.492

Środa, 29 maja 2019 · dodano: 29.05.2019 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 21 tysięcy 110 kilometrów.

to nic, że wieje.
ja wciąż się śmieję.


KOD APOLLO 2.509

Wtorek, 28 maja 2019 · dodano: 28.05.2019 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 21 tysięcy 264 kilometrów.

dziś miałem przyjemność większość kilometrów przejechać w deszczu.
To nic, że leje. Ja wciąż się śmieję.


KOD APOLLO 2.520

Poniedziałek, 27 maja 2019 · dodano: 27.05.2019 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 21 tysięcy 409 kilometrów.

...Dziewczyny !
Zakochajcie się we mnie.
Jeśli pokocham Was tak samo jak rower...będziecie najszczęśliwsze na świecie.


Dzieje się coś, co się nie powtórzy

Niedziela, 26 maja 2019 · dodano: 26.05.2019 | Komentarze 1

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 21 tysięcy 549 kilometrów.

KOD APOLLO 2.529.
Elbląg- Malbork- Sztum- Kwidzyn- Jeleń- Gniew- Tczew- Lichnowy- NDG- Marzęcino- Elbląg.

nie ma mowy, abym to wszystko zaczął kiedyś od nowa. Nawet po upływie kilku lat.
Być może tak jest dlatego, że teraz myśli moje już są zupełnie inne, niż kiedyś. To oczywiste.
A i ciało reaguje inaczej, zdecydowanie inaczej.
Wszystko realizuję od początku w taki sposób, by sobie samemu nie dać szansy na kolejną próbę.
Życie nie powinno dawać nikomu drugiej szansy, a gdyby nawet dawało, takim, jakim jesteśmy, na nic by nam się zdało.
Żadnych prób. I to nie są buńczuczne słowa, to powinna być normalność.
Pewnie, że fajnie by było znowu, tak jak kiedyś, posłuchać serca, a nie GPS- u i stanąć ponownie na tej drodze.
Na drodze trudnej. Można by było znowu uwierzyć, że po kolejnych błędach i wypadkach znowu, ponownie można wstać, poprawić koronę i z klasą walczyć na nowo, aż do końca. Tyle, że moje ciało ma siły zaledwie na 20 tysięcy kilometrów.
Moje ciało przez ten czas stało się mądrzejsze. Już co raz mniej daje oszukiwać się głowie i doskonale wie, co się dzieje.
...teraz dzieje się coś, co się nie powtórzy.


Most nad Wisłą. Kwidzyn - Jeleń.


Dzieje się coś...

Sobota, 25 maja 2019 · dodano: 26.05.2019 | Komentarze 1

- Księżyc,
- co?
- czekaj na mnie, zbliżam się do Ciebie.

... pozostało 21.753 km
KOD APOLLO 2.574


KOD APOLLO 2.640

Piątek, 24 maja 2019 · dodano: 25.05.2019 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 21 tysięcy 993 kilometrów.

jadę dalej.


KOD APOLLO 2.645

Czwartek, 23 maja 2019 · dodano: 23.05.2019 | Komentarze 1

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 22 tysiące 128 kilometrów.

jeden dzień wolny i wszystko się posypie.
całe osiem lat.
jutro wstaję o 3:45 i...to będzie mój normalny dzień.


KOD APOLLO 2.647

Środa, 22 maja 2019 · dodano: 22.05.2019 | Komentarze 6

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 22 tysiące 258 kilometrów.

ulice księżycowe były drogą na Księżyc. I tak je pamiętać będę.
obiekty księżycowe kojarzyć będą mi się jednak wyłącznie z Księżycem.
Jest ich dużo, ale jeszcze zbyt mało, aby już robić tourne.

I przypominam. Tylko te daty są uznawane za dzień lądowania:

5 września godz. 23:13
21 września  godz. 12:51
03 października godz. 23:06
18 października godz. 23:00
31 października godz. 21:30
15 listopada godz. 9:30
26 listopada godz. 2:00
11 grudnia godz. 16.00
26 grudnia godz. 14:00

tylko w tych czasach Księżyc będzie od Ziemi w odległości równej 384.403 km.
Jak ma być idealnie, to ma być idealnie do końca.
Samemu mogę lądować o godzinie drugiej w nocy.
Jeśli jednak będziecie chcieli to zobaczyć, to muszę wybrać jakieś realne godziny, a te ograniczają się do zaledwie czterech dat.
Wyłączając zimę pozostają...dwie.
21 września i 15 listopada.

to, czego teraz jest we mnie najwięcej, to nie jest cierpliwość.
to ogromna wiara...że warto.