rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605496.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(68)

Moje rowery

GIANT ANTHEM 3 255254 km

GIANT TERRAGO 3 108808 km

WHEELER ROUTE 21

GIANT TCR 1 389409 km

GIANT TCR ADVANCED 2 245 km

GIANT PROPEL PRO 1 150 km

Wigry 3 155 km

NEXTBIKE Zielona Góra

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 330.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

SZEŚĆDZIESIĄTA SIÓDMA ULICA KSIĘŻYCOWA

Niedziela, 16 lipca 2017 · dodano: 16.07.2017 | Komentarze 4

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 116.787 km. 1264 dni
KOD APOLLO: 6.47 ZIEMIA: 1.26

Na początku pozdrowienia dla Flikera, który we wiadomy tylko sobie sposób znalazł nowo powstałą w tym roku kolejną ulicę księżycową, której na początku nie miałem w planach. Znalazł, więc pojechałem.
I nawet piękna jest historia powstania tej ulicy.
Najpierw wjechałem pod sam kościół. Mieszkańcy wychodzący ze Mszy Świętej zarzekali się, że w ich miejscowości żadnych ulic nie ma.
Jeden Gościu nawet powiedział: "Panie, meldowałem się miesiąc temu i chciałem mieszkać na jakiejś ulicy- w gminie powiedzieli mi, że nie ma takiej możliwości".Nagle jeden Klient ujawnił się z tłumu i powiedział: "Proszę Państwa, jest u nas ulica księżycowa".
Ależ było zdziwienie wśród innych osób, niesamowite.
Mieszkanka ulicy księżycowej powiedziała mi, że odkąd ze strony Gminy powstała zgoda na wymyślenie nazwy ulicy- wszyscy mieszkańcy tej ulicy mieli prawo wyboru. A że na tej ulicy mieszka tylko jedna rodzina- nazwę wybrała Głowa Rodziny. Pani z którą rozmawiałem powiedziała, że jej małżonek uwielbia Jack^a Londona, głównie jedną z jego książek o nazwie...Księżycowa Dolina.
Tabliczki z nazwą jeszcze nie ma.

MAPA

Na Kaszubach © Robert1973

Ulica ksieżycowa © Robert1973

Dom jedynych mieszkańców ulicy księżycowej

A obok był taki podjazd, typowy dla szosowców

Komentarze

robert1973 | 20:58 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj a widzisz...jednak nie wszystkie koty uciekają przede mną. Chociaż ten był chyba trochę kontuzjowany, jakieś oczka ma dziwne.

MARECKY | 15:44 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj Zaniosłeś kaganek oświaty na Kaszuby :-). A kotka to ile metrów goniłeś żeby zjeść z nim ciasteczka :-))?

fliker | 10:51 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj Dzięki! Niesamowite historie przeżywasz szukając tych ulic. Zapomniałem wcześniej napisać, że zaznaczyłem kolejne dwie w Łobodnie koło Częstochowy i w Werblini koło Pucka. A dzisiaj znalazłem jeszcze w Droszkowie koło Zielonej Góry.

granicho-bez-4 | 07:20 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj Z głową wszystko w porządku?

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!