Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 577261.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(69)

Moje rowery

GIANT ANTHEM 3 227019 km
GIANT TERRAGO 3 108808 km
WHEELER ROUTE 21
GIANT TCR 1 389409 km
GIANT TCR ADVANCED 2 245 km
GIANT PROPEL PRO 1 150 km
Wigry 3 155 km
NEXTBIKE Zielona Góra

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2020

Dystans całkowity:3048.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:105.10 km
Więcej statystyk

KSIĘŻYC

Środa, 19 lutego 2020 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

AITKEN.
dziś znowu jest niesamowicie cudownie, przepięknie.
Nie decyduje o tym krater w którym danego dnia jeżdżę, lecz ogólnie miejsce w którym się znajduję.
Powinienem być tu wcześniej, znacznie wcześniej, mogłem bardziej się postarać.
Jestem na niewidocznej dla Ziemi stronie Księżyca.
wszystkie ściany krateru ukształtowane są tarasowo.
Rower stoi zawsze obok mnie, a ja dziś przez długi czas siedziałem właśnie jak na tarasie...z nogami wiszącymi w dół.
I choć nie widziałem dziś pięknie błękitnej Ziemi, choć nikt nie mógł mnie zobaczyć,
to...można było mnie usłyszeć.
Mam pełny internetowy kontakt z Ziemią.
Każdego dnia Ktoś do mnie pisze, a nawet częściej dzwoni.

wpis z dnia 18 października 2019 roku- Jasna Strona Księżyca:
"Nigdy dotychczas nie pisałem na blogu o
Panu Januszu. Ba, starałem się ukryć Go przed
Wami nawet w rozmowach.
Jest przy mnie od wielu, wielu lat.
Jest w moim życiu jedną z dwóch osób,
z którą potrafię rozmawiać przez telefon prawie dwie godziny".

...te rozmowy są istotnym elementem mojego istnienia na Księżycu.
Ta rozmowa ma na mnie zbawienny wpływ, nareszcie mogę wyjaśnić  uciążliwe dwuznaczności.
Dwie godziny..to już nie jest aktualne.
niesamowite 183 minuty i 59 sekund na Księżycu.


KSIĘŻYC

Wtorek, 18 lutego 2020 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

BOLYAI.
...ale to smutne.
Mało o tym kraterze napiszę. Z uwagi na jeden fakt.
Bolyai jest kraterem  totalnie zrujnowanym...
na Ziemi ogrodzili by go płotem i zakazali wejścia.
A ja w nim byłem. Tylko mi smutno było.


KSIĘŻYC

Poniedziałek, 17 lutego 2020 · dodano: 17.02.2020 | Komentarze 2

NEPER.
neper jest bardzo starym kraterem uderzeniowym.
Znajduje się we wschodniej części Księżyca. Wszystkie jego ściany są rozwalone, i to w znacznym stopniu.
Dno krateru wyjątkowo jest ciemne, w jego centralnej części znajduje się szczyt, z którego widziałem dziś Ziemię.
Piękną, błękitną, daleką. 

...widzę nawet Księżycowy Dworek w Gierłoży.


KSIĘŻYC

Niedziela, 16 lutego 2020 · dodano: 16.02.2020 | Komentarze 0

CHAPLYGIN.
Jestem na Księżycu. Na razie nigdzie się nie wybieram.
Każdego dnia widzę i słyszę to, co już dawno powinienem przeżywać.
Tyle, że wcześniej nie miałem takiej możliwości.

mam łączność z Ziemią.
Istnieje u mnie technologa internetu laserowego, który stworzony jest do zapewniania szybkiego
transferu danych na dużych odległościach.
Dzięki tej technice mam internet na poziomie 622 Mb/s ( pobieranie ) i 19,44 ( wysyłanie ).
Jest także sposób na to, aby do mnie dotrzeć...bez roweru.
Jeśli weźmie się kartkę o grubości 0,2 milimetra to po złożeniu osiągnie ona grubość 0,4 milimetra.
Kolejne złożenie to już...0, 8 milimetra.
Tak więc jeśli Komuś z Was uda się tą czynność wykonać jeszcze 42 razy to uzyska sztos
o wysokości 439.805 kilometrów. 
Jak na razie jednak to chcę tu być sam.
Więc dla zniechęcenia napiszę Wam, że żadnego znanego ludzkości materiału nie da się złożyć więcej niż 12 razy.
"Pogromcom mitów" udało się złożyć kartkę 11-krotnie.

...pozdrawiam serdecznie, 
i rowerowo i kosmicznie.


KSIĘŻYC

Sobota, 15 lutego 2020 · dodano: 15.02.2020 | Komentarze 0

MENDEL.
o średnicy 138 kilometrów. Jestem po drugiej stronie Księżyca.
Nikt nie miał prawa mnie dziś widzieć. Mógł jedynie usłyszeć.
Ja jestem na Księżycu, a Mario i Sławek są na trasie Elbląg- Ostróda, przejechali przez krainę kanału elbląskiego, lasy i asfalty.



KSIĘŻYC

Piątek, 14 lutego 2020 · dodano: 15.02.2020 | Komentarze 0

HIPPARCHUS.
ten krater jest pozostałością większego krateru.
To sprawia, iż jest otoczony dużą ilością mniejszych kraterów.
Wszystkie bowiem są pozostałością czegoś naprawdę ogromnego.
Każda z krawędzi krateru jest totalnie zniszczona, wnętrze natomiast częściowo jest pokryte lawą.
W środku znajduje się kilka małych wzgórz.
Dziś spałem w jego systemie szczelin o nazwie Rima Reaumur, które znajdują się w zachodniej części krateru.

...dziś usłyszałem coś, co powinienem usłyszeć już dawno.
Tyle, że wcześniej nie miałem takiej możliwości.




KSIĘŻYC

Czwartek, 13 lutego 2020 · dodano: 13.02.2020 | Komentarze 0

BALMER.
wczoraj zachód, a dziś wschód.
Jestem we wschodniej części Księżyca.
To pierwszy krater bez jednej ze ścian...nie ma tej północnej, która pewnie uległa erozji.

Nie uwierzycie, ale znalazłem na Księżycu jakieś kartki papieru...to znaczy tak o nich myślałem po pierwszym rzucie oka.
Okazało się, że jest to Księżycowa Mapa Astronautyczna.
Jest w całości po angielsku.
Na pierwszej stronie jest napisane, że Księżyc dzieli się na 144 kwadraty...czyli
36 Mercator, 106 Lambert Conformal i 2 Polar Stereographic.
Jutro ją przeanalizuję. 
Dziś idę już spać.


KSIĘŻYC

Środa, 12 lutego 2020 · dodano: 13.02.2020 | Komentarze 0

RICCIOLI.
no to wylądowałem na zachodnim krańcu Księżyca.
Krater wielki, a w nim ciemna, bazaltowa lawa.
Niesamowity kolor.


KSIĘŻYC

Wtorek, 11 lutego 2020 · dodano: 11.02.2020 | Komentarze 1

AVOGARDO.
jestem po drugiej stronie Księżyca.
Ten Krater o średnicy zaledwie 139 kilometrów w całości jest okrągły. Jego zewnętrzna obręcz jest bardzo nierówna.
Wnętrze całościowo jest płaskie. W jednym z jego punktów w północnej części jest małe wzgórze.
Chodziłem po nim.
Ogólnie było przyjemnie, boki jego właściwie chroniły mnie przed wiatrem.
Bo nie muszę chyba po raz kolejny pisać, że tu jest nie tyle ciemno, co zimno.

No i tak. Jadę sobie, aż tu nagle ktoś coś z przeciwka jedzie dosłownie na mnie.
Zbliża się, jest bliżej i bliżej. I co ?
Widzę go...nie ma lampki, nie ma czapki, nie ma rękawiczek, ani jakiejkolwiek chusty chroniącej twarz.
Widzę, wręcz czuję to, jak mu jest totalnie zimno. Ale gość mimo to jedzie.
I patrzy na mnie, widzi lampki na moim rowerze, grube rękawice na dłoniach, chusty na szyi i twarzy.
I co ? I to on patrzy na mnie jak na kosmitę.

nie jestem sam.
Już nie. Kosmiczny ład.


KSIĘŻYC

Poniedziałek, 10 lutego 2020 · dodano: 10.02.2020 | Komentarze 1

BLACKETT.
szkoda, że nie możecie zobaczyć tego nawet w Telewizji.
Widziałem dziś z tego krateru gwiazdozbiór Uryna.
...jakże pięknie wyglądają w Kosmosie rzeczy na Ziemi wręcz niepiękne.

Pozdrowienia dla Sławka i Mario.
W dniu wczorajszym namierzyłem ich dronem.
jeżdżą po księżycowych ulicach.
Ta jest oczywiście w Gdańsku, na wyspie sobieszewskiej. 
a ja oczywiście jestem na Księżycu.
...ile rowerowych kółek widzicie ?
Cztery ? No to się zgadza.