rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 577261.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(69)

Moje rowery

GIANT ANTHEM 3 227019 km

GIANT TERRAGO 3 108808 km

WHEELER ROUTE 21

GIANT TCR 1 389409 km

GIANT TCR ADVANCED 2 245 km

GIANT PROPEL PRO 1 150 km

Wigry 3 155 km

NEXTBIKE Zielona Góra

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2018

Dystans całkowity:	5040.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	b.d.
Średnia prędkość:	b.d.
Liczba aktywności:	31
Średnio na aktywność:	162.58 km
Więcej statystyk

DST 120.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 13 czerwca 2020 roku

Środa, 21 marca 2018 · dodano: 22.03.2018 | Komentarze 11

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 81.650 km. 1016 dni
K O D A P O L L O : 5.63.

no to zaczyna się prawdziwa jazda...zrealizuję w tym roku wszystkie rowerowe plany, które mam w głowie.
Oficjalnie rozpoczynam sezon.
A pod koniec zrobię 100 km ( być może na Wigry 3 ) na najkrótszej i najwęższej ulicy w Elblągu. To Ścieżka kościelna.

Ścieżka kościelna w Elblągu jest jednym z najciekawszych zabytków miasta, a jednocześnie unikatem w skali kraju. Stanowiła wąskie przejście między kamienicami, łącząc trzy kościoły Starego Miasta. Stanowiła najszybszą i najkrótszą drogę pomiędzy nimi, stąd też jej nazwa. Prowadziła ona od Kościoła Św. Ducha, przebiegała przy kościele Św. Mikołaja i kończyła się przed bramą podominikańskiego klasztoru NMP (obecnie Galeria El ).
Po II wojnie światowej ocalał tylko odcinek łączący ulice Świętego Ducha i Mostową. Całe przejście rozpiera 10 gotyckich łęków. Ocalały fragment Ścieżki kościelnej stanowi jeden z nielicznych, oryginalnych elementów średniowiecznych, który zachował się na elbląskim Starym Mieście.

Zdjęcie zrobione z jej początku...koniec widać.

ścieżka kościelna © Robert1973

DST 111.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 13 czerwca 2020 roku

Wtorek, 20 marca 2018 · dodano: 21.03.2018 | Komentarze 12

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 81.770 km. 1017 dni
K O D A P O L L O : 5.63.

Elbląg osiedle Nad Jarem godzina 4:45...poznajecie ? © Robert1973

Wyniki na dzień 19 marca:
1 miejsce- Frombork - 101 pkt.
2 miejsce- Elbląg - 60 pkt.
3 miejsce- Wielanowo - 51 pkt.
4 miejsce- Lutowiska - 5 pkt.
5 miejsce - Wisła- 3 pkt.
6 miejsce - Żabia Wola- 2 pkt.
Gosań - 2 pkt.
Szrenica - 2 pkt.
9 miejsce - Bałtyk - 1 pkt.
Ełk - 1 pkt.
Rudawy Śląskie - 1 pkt.
Chorzów - 1 pkt.

DST 134.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 13 czerwca 2020 roku

Poniedziałek, 19 marca 2018 · dodano: 19.03.2018 | Komentarze 6

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 81.881 km. 1018 dni
K O D A P O L L O : 5.64.

co raz więcej na trasie widzę bikerów...wszyscy w ładnych strojach, nowych, kolorowych.
Jest trochę cieplej, to znaczy nie jest już tak zimno, jest słońce...to już ładna pogoda.
Co raz więcej na trasie widzę bikerów i wszyscy są w ładnych strojach, nowych, kolorowych.
A ja? Wszystko, co kupiłem jesienią ubiegłego roku mam zniszczone.
Zniszczona bluza, kurtka, spodnie zimowe, chusty dwie tzw. "kominy", okulary, buty nawet mi się rozpadają...no i ochraniacze na buty, choć byłem pewien, że jako pierwsze nie wytrzymają do wiosny.

od jesieni ubiegłego roku przejechałem 25 tysięcy kilometrów.
25 tysięcy kilometrów bliżej do Księżyca.

Wyniki na dzień 17 marca:
1 miejsce- Frombork - 94 pkt.
2 miejsce- Elbląg - 59 pkt.
3 miejsce- Wielanowo - 51 pkt.
4 miejsce- Lutowiska - 5 pkt.
5 miejsce - Wisła- 3 pkt.
6 miejsce - Gosań - 2 pkt.
Szrenica - 2 pkt.
8 miejsce - Bałtyk - 1 pkt.
Żabia Wola - 1 pkt.
Ełk - 1 pkt.
Rudawy Śląskie - 1 pkt.
Chorzów - 1 pkt.

DST 201.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 14 czerwca 2020 roku

Niedziela, 18 marca 2018 · dodano: 18.03.2018 | Komentarze 9

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.015 km. 1019 dni
K O D A P O L L O : 5.64.

to chciałem sprawdzić.
a więc tak. Jak chcę do Warszawy śmigać po ślicznych asfaltach to...niestety muszę wjechać do ostródy.
"drogowcy" już prawie oddali do użytku "ekspresówkę" w okolicy ostródy, niestety brak przy niej drogi technicznej.
Już przed miastem są zjazdy, które kierują prosto do centrum. Trzeba jechać dość szybko, żeby przejechać przez wszystkie zakazy.
Droga dla rowerów oczywiście jest...cała z kostki byle jakiej i w piachu. Boczna "siódemka" od ostródy do tego miejsca co dojechałem to normalnie pas startowy dla samolotów. Szeroki asfalt, brak poziomych oznaczeń, brak samochodów. A później jest po staremu.
No i przypominam, że już też jest ładny asfalt od Małdyt do Morąga, tyle, że potem jest kawałek "tragedii" przez Łuktę i Podlejki.

500 metrów za m. Rychnowo © Robert1973

DST 211.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 15 czerwca 2020 roku

Sobota, 17 marca 2018 · dodano: 17.03.2018 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.216 km. 1020 dni
K O D A P O L L O : 5.65.

jest mi niezmiernie przykro, mając na uwadze "szosowców", że na większym terenie Polski sypał śnieg.
U mnie było sucho, bardzo sucho. Ale coś za coś. U mnie potężnie wiało.
Do Lidzbarka 100 km pod mega silny wiatr. Średnia 22,6 km/h.
A jak było z powrotem ? Byłem zmęczony, przerwa trwała 15 minut, a mimo to pojechałem kilkanaście kilometrów na godzinę szybciej bez wysiłku, bez presji.
Po 2,5 godzinie byłem już w Gronowie Górnym, które graniczy z Elblągiem. Gdybym założył carbonowe kółeczka to normalnie w drodze powrotnej zmiotłoby mnie w lewy rów. Droga nie była prosta, wielokrotnie wiatr bił mi w prawą stronę.
Wypiłem tylko kawę w Lidzbarku bo mleko w bidonie oczywiście mi zamarzło. Zimno też było. Ale to nie jest zima.

Lidzbark Warmiński oczywiście © Robert1973

a potem do lasu po nowe meble dla Pytona

DST 114.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 16 czerwca 2020 roku

Piątek, 16 marca 2018 · dodano: 16.03.2018 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.427 km. 1021 dni
K O D A P O L L O : 5.66.

...no to Ktoś się domyśla, z czego wynika właściwość Kodu Apollo ?
Drugie pytanie: ile na zdjęciu znajduje się rowerów ? można pomylić się o pięć...

jak widać, niektórzy sezon już rozpoczęli...ja jeszcze nie

oczywiście, że po lewej stronie jest droga dla rowerów- to Nowy Dwór Gdański

DST 112.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 16 czerwca 2020 roku

Czwartek, 15 marca 2018 · dodano: 16.03.2018 | Komentarze 4

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.541 km. 1022 dni
K O D A P O L L O : 5.66.

no i znowu zimno, ale tak jest podobno w całej Polsce.
Od centralnej części kraju w dół ma sypać śnieg, u mnie za to ma być potężniejszy wiatr.
Największe dolegliwości dla mnie są takie:
1 miejsce- szklanka
2 miejsce- śnieg
3 miejsce- wiatr
4 miejsce- deszcz
5 miejsce- zimno
...a więc nie jest źle. Szkoda, że nie robię statystyk dotyczących ilości kilometrów przejechanych w danych ww dyscyplinach.
"patelnia" nie jest dla mnie dolegliwością. Na patelni to ja mogę jeździć codziennie.
Podstawowa zasada w tym wszystkim brzmi: czym cieplej, tym lepiej".
Słowem nie pisnę podczas jazdy, kiedy się "gotuję".

Wyniki na dzień 14 marca:
1 miejsce- Frombork - 87 pkt.
2 miejsce- Elbląg - 56 pkt.
3 miejsce- Wielanowo - 47 pkt.
4 miejsce- Lutowiska - 5 pkt.
5 miejsce - Wisła- 3 pkt.
6 miejsce - Gosań - 2 pkt.
Szrenica - 2 pkt.
8 miejsce - Bałtyk - 1 pkt.
Żabia Wola - 1 pkt.
Ełk - 1 pkt.
Rudawy Śląskie - 1 pkt.
Chorzów - 1 pkt.

DST 131.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 16 czerwca 2020 roku

Środa, 14 marca 2018 · dodano: 15.03.2018 | Komentarze 4

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.653 km. 1023 dni
K O D A P O L L O : 5.66.

...mnie już nie można ukarać za cokolwiek. Jeszcze kiedyś była na to szansa, bo można mi było zabrać wszystkie moje rowery.
Teraz pójdę do Fish,a i jakiś rowerek dostanę na czas kary.
Tymczasem Fish wymienił mi dwa napędy: w góralu i szosowym TCR. I znowu wszystko jak nowe.

Wyniki na dzień 13 marca:
1 miejsce- Frombork - 84 pkt.
2 miejsce- Elbląg - 55 pkt.
3 miejsce- Wielanowo - 47 pkt.
4 miejsce- Lutowiska - 5 pkt.
5 miejsce - Wisła- 3 pkt.
6 miejsce - Gosań - 2 pkt.
Szrenica - 2 pkt.
8 miejsce - Bałtyk - 1 pkt.
Żabia Wola - 1 pkt.
Ełk - 1 pkt.
Rudawy Śląskie - 1 pkt.
Chorzów - 1 pkt.

DST 111.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

10.000 km w 72 dni najtrudniejszego okresu roku

Wtorek, 13 marca 2018 · dodano: 14.03.2018 | Komentarze 7

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.785 km. 1024 dni
K O D A P O L L O : 5.66.

obecnie jazda kształtuje się na odległość 50.694 km w skali roku. Czyli minimum jest realizowane.
Kiedyś stosowałem zasadę...skoro w zimowy miesiąc przejadę ok. 2000 km, no to w letnie i wiosenne miesiące będę jeździł dwukrotnie więcej. Teraz jest inaczej.
W zimowe miesiące jeździłem 4000 km miesięczne, latem i wiosną nie będę podwajał tego wyniku.
W cieplejsze miesiące może być tylko ciut ciut lepiej. Wynika to z tego, że po prostu staram się jeździć konsekwentnie tak samo.
Różnica jest tylko taka, że zimą jest zwyczajniej trudniej, no i dłużej.
Nic złego się nie dzieje. Nigdy się nie katowałem. Rower w większości dni sprawia mi radość.
Po prostu dojadę tam i koniec. Bo to trzeba skończyć.

DST 125.00km
Sprzęt GIANT TCR 1
Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 16 czerwca 2020 roku

Poniedziałek, 12 marca 2018 · dodano: 13.03.2018 | Komentarze 4

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 82.896 km. 1025 dni
K O D A P O L L O : 5.67.

200 km, zero opisu i nic. Żadnych pretensji, nic dziwnego. Kiedyś chciano mnie "zjeść" za kilka "setek" zrobionych pod rząd.
Dziś jest inaczej. Dziś brak wpisów przez kilka dni to oznaka, że coś mi się stało. A i "setki" robię, jak coś mi się stanie.
I dobrze, że teraz tak jest.
Bo nie mam siły wymyślać i tworzyć codziennie, coś, co jest dla mnie całkowicie bez znaczenia.
Niezmiennie nic nie jem przed zrobieniem 100 km. Jeżdżę w okolicach Elbląga non stop po tych samych trasach znając jej niemal wszystkie wyrwy, dziury i nieudogodnienia. Co tu opisywać ? Czasami jeżdżę dosłownie pewną trasą w tą i z powrotem po kilka lub kilkanaście razy. Fajnie by było, gdyby ktoś chciał przeżyć mój rowerowy miesiąc, albo tydzień.
Bo cel mam niezmiennie jeden. Nie zwracam uwagi na średnie, rodzaj roweru, pogodę. Działam jak automat bo tego nie można przerwać choćby na jeden dzień. Czy robię właściwie niech ocenią to inni. Tyle, że w drodze na Księżyc inaczej się jechać nie da.
A ja go chcę zobaczyć, chcę tam być.

Wyniki na dzień 08 marca:
1 miejsce- Frombork - 79 pkt.
2 miejsce- Elbląg - 53 pkt.
3 miejsce- Wielanowo - 47 pkt.
4 miejsce- Lutowiska - 5 pkt.
5 miejsce - Wisła- 3 pkt.
6 miejsce - Gosań - 2 pkt.
Szrenica - 2 pkt.
8 miejsce - Bałtyk - 1 pkt.
Żabia Wola - 1 pkt.
Ełk - 1 pkt.
Rudawy Śląskie - 1 pkt.
Chorzów - 1 pkt.