Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 575865.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2015

Dystans całkowity:3067.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:109.54 km
Więcej statystyk
  • DST 114.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

...czyli Pierzchały

Środa, 18 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 0

2143 dni i tylko...226.036 km do Księżyca.
wczesnym rankiem 40 km rowerem szosowym, a wieczorem MTB.
W sumie było nas dziś ośmiu. asfaltowo, terenowo, apetycznie Ognisko...czyli Pierzchały
Ognisko...czyli Pierzchały © Robert1973 Wracamy
Wracamy © Robert1973


  • DST 101.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg miasto + Eg-Nowy Dwór Gdański- Elbląg

Wtorek, 17 lutego 2015 · dodano: 17.02.2015 | Komentarze 2

2144 dni i tylko...226.150 km do Księżyca.
turlam się jakoś, bo mi trudno, bo nadal jeżdżę bez muzyki.
ale to już się skończyło. Od początku roku czekam na swoje słuchawki douszne SONY XBA H1.
od jutra będzie muzycznie, będzie lepiej. i nie chodzi tu o kilometry, a o coś innego.
Muzyka jest dla mnie...jest kilkunastokrotnie ważniejsza od roweru.


  • DST 121.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Kadyny-Elbląg-Tolkmicko-Elbląg-Kępa Rybacka- Bielnik Drugi-Kępa Rybacka-Elbląg + miasto

Poniedziałek, 16 lutego 2015 · dodano: 16.02.2015 | Komentarze 3

2145 dni i tylko...226.251 km do Księżyca
nad ranem wyjechałem do Tolkmicka coś sprawdzić. Nie udało się, trzeba było zawrócić.
Zrobiłem to po południu.
Chodzi mi ten drogowskaz. Będąc w tym miejscu gdy skręci się w lewo to rzeczywiście dojedzie się do Tolkmicka- droga ma długość 22,8 km- jest jednak jeden szczegół. Bo gdy pojedzie się prosto to droga krótsza jest o 4,2 km.
No a potem, przyznaję się, bezczelnie dokręciłem do pięciu tysięcy. Wszystko szosowym rowerem.
Wieje niesamowicie silnie, zimno przenikliwie, przynajmniej mi, ale najważniejsze, że jest sucho. Drogowskaz
Drogowskaz © Robert1973 Jak zawróciłem w Tolkmicku to to zobaczyłem
Jak zawróciłem w Tolkmicku to to zobaczyłem © Robert1973


  • DST 105.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Malbork-Nowy Dwór Gdański-Elbląg + miasto

Niedziela, 15 lutego 2015 · dodano: 15.02.2015 | Komentarze 1

2146 dni i tylko...226.372 km do Księżyca.


Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo.
Zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska.


  • DST 190.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sopot-Gdynia-Rzucewo-Puck-Reda-Rumia-Gdańsk- NDG-Marzęcino- Eg + miasto

Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 0

2147 dni i tylko...226.477 km do Księżyca.
no to jedziemy non stop od wczorajszego wieczora. Krzyś, Mariusz i ja.
No i zaczęło się zimno, przynajmniej dla mnie. Nie padało, ale mgła zrobiła swoje. Oszronione ubrania lekko mokre, zesztywniałe.
Zimno mi było bardzo, widok samochodów całych...na biało przerażał mnie dodatkowo. Nocą jednak przejechaliśmy ciekawy terenowy odcinek w okolicy Rzucewa, więc atmosfera nie miała prawa się popsuć. Kolegów pożegnałem w Pucku przy ślicznej Zatoce, której nie było widać z uwagi na mgłę.
Krzyś i Mario pojechali na Hel, ja natomiast już całkowicie asfaltową drogą skierowałem się na Trójmiasto- przez Redę i Rumię.
Na co dzień ruchliwa droga była totalnie pusta- mgła, praktycznie zero widoczności na odcinku z Pucka do Redy / 15km / na kilka metrów, w Trójmieście główna droga oczywiście oświetlona. Rozgrzałem się jadąc w okolicach 30 km/h rowerem MTB, więc zimna nie odczuwałem, ale wiedziałem, że jak zatrzymam się na jakieś stacji paliw to znowu będę zamarzał. Dojechałem więc non stop do Gdańska. Tu bowiem umówiłem się z Mareckim, który nocnie jeździł w okolicach Malborka, Tczewa, Pruszcza Gdańskiego.
Poczekałem na Niego godzinkę jedząc śniadanie. gdy przyjechał zrobiło się już widno, ale termometr nadal wskazywał - 3 stopnie, odczuwalna temperatura była znacznie niższa oczywiście. Ciepło i komfortowo było mi dopiero jakoś o 11- tej.
Razem wróciliśmy do Elbląga- wcześniej w Gdańsku pojeździliśmy po Stogach i Górkach Zachodnich.
Tym razem sam- byłem nr 15, n/n biker za mną właśnie wjechał na czytnik jako 16- ty
Tym razem sam- byłem nr 15, n/n biker za mną właśnie wjechał na czytnik jako 16- ty © Robert1973 Więcej km nie będzie, stawiłem się
Więcej km nie będzie, stawiłem się © Robert1973 potem coś opiszę Gdańsk Górki Zachodnie
Gdańsk Górki Zachodnie © Robert1973 To ja jestem, nad Zatoką Gdańską
To ja jestem, nad Zatoką Gdańską © Robert1973 Górki zachodnie
Górki zachodnie © Robert1973 Marecki
Marecki © Robert1973 Moja nawigacja
Moja nawigacja © Robert1973


  • DST 127.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Eg miasto + Eg- Marzęcino-Szkarpawa-Gdańsk-Sopot

Piątek, 13 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 1

2148 dni i tylko...226.667 km do Księżyca
bardzo wczesnym rankiem 30 km rowerem szosowym przed pracą.
O godz. 19- tej wraz z Krzysztofem i Mariuszem wyjechałem z Elbląga. Koledzy postanowili pojechać na Hel i pojechali, ja z uwagi na totalny brak czasu postanowiłem odprowadzić Ich za "rogatki" Elbląga. 
Wspólnie pojechaliśmy do Pucka, jakieś 130- 140 km...już w Gdyni chcieli mnie pożegnać, nie ładnie.
O północy byliśmy na granicy Sopotu i Gdyni. Zimno nie zimno, nie padało. Atmosfera super.


We Wrzeszczu wspólnie z Krzysztofem oraz Mariuszem
We Wrzeszczu wspólnie z Krzysztofem oraz Mariuszem © Robert1973 Tu dojechaliśmy do północy
Tu dojechaliśmy do północy © Robert1973


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg- Pasłęk i ich okolice

Czwartek, 12 lutego 2015 · dodano: 12.02.2015 | Komentarze 2

2149 dni i tylko...226.794 km do Księżyca. Rankiem wyjechałem do Pasłęka po pączki. Pełna ich nazwa brzmi: pączki rafi1368. Kolega biker Rafi kiedyś na blogu napisał, że wracając do domu z Polski zajechał do ciastkarni w Pasłęku i... zjadł niesamowicie smaczne pączki z nadzieniem toffi. Zaciekawiło mnie to. Pączków dotychczas jadłem mnóstwo, ale tylko te tradycyjne z nadzieniem dżemowym. Postanowiłem wtedy, że spróbuję je podczas najbliższej wizyty w Pasłęku. No i jem je do dzisiaj, tak zasmakowało mi to toffi, że praktycznie nie jem tych z dżemem. Trwa to jakieś dwa lata. Ciekawostką jest to, że nigdy nie miałem możliwości zjedzenia ich razem z Rafim. Rafi bowiem jeździ teraz lewą stroną jezdni, więc jakoś nie możemy się zgrać. bo mieszka na terenie Wielkiej Brytanii. Pączki Rafiego
Pączki Rafiego © Robert1973


  • DST 114.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Kępa Rybacka-NDG i z powrotem + Wężowiec i Kępiny Małe + Elbląg-Adamowo-Nowakowo-Eg

Środa, 11 lutego 2015 · dodano: 11.02.2015 | Komentarze 2

2150 dni i tylko...226.894 do Księżyca.
do południa dojechałem do Nowego Dworu Gdańskiego. Wracając zajechałem do Wężowca i Kępin Małych, gdzie istniała kiedyś przeprawa promowa. teraz jest kino. Po drugiej stronie duże wały- przez to wszystko rower mam codziennie uwalony bo ciężarowe samochody dowożą tam ziemię właśnie przez Kępę Rybacką z Elbląga. Gdyby chociaż most tu zbudowali to bym nie narzekał.
Po pracy do domu naokoło przez Kępę Rybacką. Sucho, szosowym rowerem. Kępiny Małe...może jednak zrobią tu most
Kępiny Małe...może jednak zrobią tu most © Robert1973 Ostatnio byłem w operze...dziś w kinie
Ostatnio byłem w operze...dziś w kinie © Robert1973 ...z kultowego elbląskiego kina SYRENA
...z kultowego elbląskiego kina SYRENA © Robert1973


  • DST 102.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg + Eg i okolice

Wtorek, 10 lutego 2015 · dodano: 10.02.2015 | Komentarze 4

2151 dni i tylko...227.008 km do Księżyca.
wczesnym rankiem 23 km szosowym wheelerem bo już po zimie w Elblągu, suchy asfalt.
później też planowałem szaleć szosowym rowerem bez geometrii...ale dostałem lukratywną propozycję wspólnego kręcenia
ze stałym Teamem. Cel: Pierzchały i jego okolice rowerem górskim po asfaltach, lasach i błocie. A Pierzchały to okolice Elbląga.
To było wieczorem.
Pierzchały w ognisku
Pierzchały w ognisku © Robert1973 Pomnik przyrody
Pomnik przyrody © Robert1973 W Kurowie Braniewskim
W Kurowie Braniewskim © Robert1973 Moje ufo w moim kosmosie
Moje ufo w moim kosmosie © Robert1973 To tylko pociąg
To tylko pociąg © Robert1973


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Eg-Krosno-Pasłęk-Eg-Władysławowo-Nowakowo-Elbląg

Poniedziałek, 9 lutego 2015 · dodano: 09.02.2015 | Komentarze 4

2152 dni i tylko...227.110 km do Księżyca.
dwa dni temu gość anonimowy twierdził, że jednak nie byłem w sobotę nad kanałem elbląsko ostródzkim.
no to dzisiaj pytam: w okolicach "czego" byłem dzisiaj ? ...a w tej białej reklamówce to oczywiście pączki Rafiego są. do Pasłęka i z powrotem jechałem, można napisać, w wodzie- coś lekko kapało z nieba, mnóstwo wody też z ulicy przez koła wlewało się na mnie- totalna chlapa. Wieczorem oczywiście było ok, po zimie, ciepło, bezchmurne niebo. Tablica info
Tablica info © Robert1973 Tablo info
Tablo info © Robert1973