Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 578827.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(69)

Moje rowery

GIANT ANTHEM 3 228585 km
GIANT TERRAGO 3 108808 km
WHEELER ROUTE 21
GIANT TCR 1 389409 km
GIANT TCR ADVANCED 2 245 km
GIANT PROPEL PRO 1 150 km
Wigry 3 155 km
NEXTBIKE Zielona Góra

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2011

Dystans całkowity:2764.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:89.16 km
Więcej statystyk
  • DST 100.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Łęcze- Tolkmicko- Pogrodzie- Elbląg +Berlinka 2 x 23 KM w górę i na dół

Piątek, 11 marca 2011 · dodano: 11.03.2011 | Komentarze 0

3,5 godzinna jazda przed kolacją - 16.00- 19.30. Wam też wieje, czy tylko mi ?


  • DST 50.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg- Stare Pole- Elbląg

Czwartek, 10 marca 2011 · dodano: 10.03.2011 | Komentarze 0

Norma, nic więcej.


  • DST 100.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miłomłyn- Pasłęk- Elbląg- Solnica- Elbląg

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

Powrót do domu. Ogólnie miałem średnią 36 KM/h,ale wyobraźcie sobie, że normalnie jechałem średno 45 KM/h non stop oczywiście wtedy, kiedy dało się jechać. Kilkanaście razy zwalniałem z uwagi na leżące błoto na jezdni i rozlaną wodę. Nie ukrywam, że miałem wiatr w plecy, ale z drugiej strony nie jechałem aż na takiego maksa. Byłem na szosówce, więc to normalne.
Czyli trasę do swojej ukochanej Warszawy muszę planować na nowo bo tędy nie da się normalnie jechać. Oczekuję na propozycje. A


  • DST 100.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg- Pasłęk- Miłomłyn- Ostróda- Miłomłyn

Wtorek, 8 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

To wyjazd służbowy. Oczywiście wszystko w normie- czyli samochód w garażu, garnitur w sakwie. Jazda siódemką to pełen koszmar. O ile koleiny do Zielonki Pasłęckiej mogłem przeżyć to potem to już istna tragedia- jeden wielki plac budowy. Najgorsze jest to, że budowlańcy nie czyszczą systematycznie jezdni z błota. Czułem się jak Bob Budowniczy- w nocy to chyba bym tego nie przejechał. Średnią miałem niecałe 30 km.


  • DST 53.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg - siódemka

Poniedziałek, 7 marca 2011 · dodano: 07.03.2011 | Komentarze 0

No i stało się. Szosówka odpalona. Dzisiaj miałem bardzo mało czasu, ale nie mogłem oprzeć się temu wrażeniu. Na zrobienie tych kilometrów wystarczyło mi 1,5 godziny. Tak więc początek sezonu co raz bliżej, co raz bliżej.


  • DST 102.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg- Malbork- Sztum- Malbork- Elbląg

Niedziela, 6 marca 2011 · dodano: 06.03.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj spokojna jazda do kuzyna. Tak wiało, że tydzień temu to jednak nic nie wiało w porónaniu do tego co było dziś. Z wiatrem miałem tylko z dzielnicy Nad Jarem do granic Elbląga, a potem z Malborka do Sztumu. Reszta to wiatr w twarz i na twarz- dwa razy mnie z asfaltu zwiało. Z Malborka do Królewa odprowadził mnie kolega z Malborka.
Mimo wszystko jazda przyjemna.


  • DST 13.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg

Sobota, 5 marca 2011 · dodano: 06.03.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj mój "góral" się zbuntował. Patrząc od kilku miesięcy na wiszącą sobie na hakach szosówkę... zbuntował się i powiedział, że od... dzisiaj nie jeździ- no chyba, że go chociaż porządnie wykąpię. Prawdę mówiąc patrząc na zbliżającą się wiosnę nie chce mi się nawet mu zmieniać łańcuchów.
Po wielu naegocjacjach pozwolił mi pojechać tylko do pracy. Ale i tak go nie umyłem.


  • DST 57.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Piątek, 4 marca 2011 · dodano: 04.03.2011 | Komentarze 2

Tegoroczna norma, czyli jazda dookoła Elbląga tak zachaczając o Jegłownik. A tak w ogóle chyba konkurencja ha ha mnie namierza bo dziś dwa razy latał nade mną jakiś helikopter. I nie był to ani policyjny, ani ten z naszego szpitala. Pierwszy raz zobaczyłem go na siódemce w okolicy Adamowa- później w okolicy Gronowa Górnego. Muszę przyznać, że ktoś ma dobrego informatora bo dzisiaj jeździłem o wyjątkowej porze- musiałem bowiem nawet zwolnić się z pracy, by wyjeździć normę, gdyż miałem wieczorem inne obowiązki służbowe. Mimo to mnie namierzyli. No nic, za dużo się nie dowiedzieli, szosówki jeszcze nie wyjąłem, a na góralu jeszcze póki co odpoczywam... no bo jeszcze się przecież sezon nie zaczął.


  • DST 50.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Kamionek Wlk-Suchacz-Łęcze-Elbląg+okolice

Czwartek, 3 marca 2011 · dodano: 03.03.2011 | Komentarze 0

Przejazd 31 km przed śniadaniem spokojną jazdą ze średnią 26 km/h. Kurczę, jechałem ok.10 rano- czułem wiosnę. Potem wieczorem jeszcze jazda po Elblągu. Tak więc zdrowie psychiczne utrzymane na normalnym poziomie.


  • DST 50.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg- Stare Pole- Elbląg

Środa, 2 marca 2011 · dodano: 02.03.2011 | Komentarze 2

To samo co wczoraj. Ta sama trasa, czas i...piesek.