Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 598046.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2024

Dystans całkowity:4501.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:155.21 km
Więcej statystyk

NEXTBIKE ZIELONA GÓRA

Piątek, 9 lutego 2024 · dodano: 11.02.2024 | Komentarze 0

111 góral
11 nextbike

wydarzyło się dziś.
od dziś jestem posiadaczem miejskiego roweru Nextbike Zielona Góra, koloru zielonego oczywiście.
to już mój ósmy rowerek.
Jest to podarunek dla mnie od miasta ZIELONA GÓRA.
Powtarzam. Jest to podarunek dla mnie od miasta ZIELONA GÓRA dla którego wykręciłem mnóstwo kilometrów
w Aktywnych Miastach...choć jest ich nadal znacznie mniej od tych wykręconych dla Elbląga.


rower przywieziony został osobiście przez Krzysztofa Fechnera z Zielonej Góry.
na nim przejadę najbliższy, tegoroczny Bałtyk Bieszczady Tour.
w towarzystwie na utra na identycznym rowerze przy mnie będzie jechał Krzysztof.
dlaczego BB Tour na Next bike ? bo ma być trudno, inaczej, a przede wszystkim ma być trudno.
po przejechaniu w dniu dzisiejszym symbolicznych jedenastu kilometrów mogę oficjalnie stwierdzić, że ten rower jest trochę
silniejszy od składaka. trochę. na ultra od wigry 3 nextbike będzie miał przewagę tylko na zjazdach.
tylko, bo ...nawet boję się sprawdzić ile waży :)
a w kwestii normalnych codziennych napraw muszę przejść pewnie kilkudniowe szkolenie u Henia :)

a więc wydarzyło się.
Dziękuję Wszystkim obecnym Gościom za udział.
mam nadzieję, że kawa, herbata i bezy smakowały....
mi tak :)


150 tysięcy GÓRALA !!

Czwartek, 8 lutego 2024 · dodano: 08.02.2024 | Komentarze 1

152 góral

Giant Terrago 3 koloru białego to już mój trzeci rowerek, który dojechał do 150.000 kilometrów.


nie jest ważne to, co robisz.
bardziej wyróżni Cię od innych to, gdy to coś
będziesz robić konsekwentnie.
codziennie, każdego dnia.

asteryzm i konstelacja gwiazd,
mój asteryzm i moja konstelacja gwiazd to grupa,
której zadaniem jest stworzyć szczególny obraz bliskości.
Stworzony przeze mnie pewien obszar kosmiczny moim zdaniem powinien zostać zbliżony do siebie,
jakby fizycznie związany, powinien mieć bliskie położenie na niebie...
po to, by można było na koniec powiedzieć o konsekwencji właśnie.
Żeby móc znaleźć moje konstelacje gwiazd i mój asteryzm,
należy obejrzeć podsumowanie każdego miesiąca. Tam ten układ jest bardzo dobrze widoczny.
Który to obszar kosmiczny ?



Tym obszarem nie są pory roku.
Tutaj zarówno asteryzm, jak i konstelacja gwiazd również nie ma możliwości swojego zastosowania.
Jeszcze dzisiejszego dnia, podczas jazdy, choć znowu jest mróz, trochę ślisko, trochę śniegu...
pomyślałem sobie, że gdyby od początku mojej drogi były takie zimy, jakie są dziś to zima mogłaby
śmiało rywalizować nie tylko z wiosną, ale też z pozostałymi porami roku. i to z powodzeniem.
było kiedyś jednak inaczej. Zdecydowanie inaczej. Teraz już nic ich do siebie nie przybliży.
Mogę tylko minimalizować i minimalizować, a w efekcie i tak nic z tego nie będzie, nie będzie bliskości.

Tutaj również zawsze będzie zbliżenie pozorne, wynikające z perspektywy, z której na nie spoglądamy, będąc na Ziemi.
Na obszarze moich pór roku będzie występować wyłącznie zjawisko koniunkcji planet.


Asteryzm i Konstelacja Gwiazd

Środa, 7 lutego 2024 · dodano: 07.02.2024 | Komentarze 0

170 wheeler

nie jest ważne to, co robisz.
bardziej wyróżni Cię od innych to, gdy to coś
będziesz robić konsekwentnie.
codziennie, każdego dnia.

asteryzm i konstelacja gwiazd,
mój asteryzm i moja konstelacja gwiazd to grupa,
której zadaniem jest stworzyć szczególny obraz bliskości.
Stworzony przeze mnie pewien obszar kosmiczny moim zdaniem powinien zostać zbliżony do siebie,
jakby fizycznie związany, powinien mieć bliskie położenie na niebie...
po to, by można było na koniec powiedzieć o konsekwencji właśnie.
Żeby móc znaleźć moje konstelacje gwiazd i mój asteryzm,
należy obejrzeć podsumowanie każdego miesiąca. Tam ten układ jest bardzo dobrze widoczny.
Który to obszar kosmiczny ?



Tym obszarem nie są przebiegi moich rowerów.
Tutaj zarówno asteryzm, jak i konstelacja gwiazd również nie ma możliwości swojego zastosowania.
Zbyt duża różnica jest pomiędzy moimi rowerami.
Każdy z nich ma całkiem inne zadanie do wykonania, każdy wyróżnia się czymś innym, jest przeznczony do czegoś odmiennego.
no i, co najważniejsze, nie wszystkie rowery są tak samo czasowo ze mną.
tutaj istnieje zasada, że każdy mój rower może ze mną maksymalnie przejechać 200 tysięcy kilometrów.
pewnie kiedyś tak będzie, że wszystkie będą takie same, ale w kosmicznej drodze nie jest
to możliwe, by wypoziomować je wszystkie, a bardzo chciałbym.
bo dla mnie każdy z nich osobna i wszystkie razem są wyjątkowe.
takie same.

Tutaj również zawsze będzie zbliżenie pozorne, wynikające z perspektywy, z której na nie spoglądamy, będąc na Ziemi.
Na obszarze przebiegów moich rowerów będzie występować wyłącznie zjawisko koniunkcji planet.



Asteryzm i Konstelacja Gwiazd

Wtorek, 6 lutego 2024 · dodano: 06.02.2024 | Komentarze 0

140 góral, em...wszystko w deszczu.

nie jest ważne to, co robisz.
bardziej wyróżni Cię od innych to, gdy to coś
będziesz robić konsekwentnie.
codziennie, każdego dnia.

asteryzm i konstelacja gwiazd,
mój asteryzm i moja konstelacja gwiazd to grupa,
której zadaniem jest stworzyć szczególny  obraz bliskości.
Stworzony przeze mnie pewien obszar kosmiczny moim zdaniem powinien zostać zbliżony do siebie,
jakby fizycznie związany, powinien mieć bliskie położenie na niebie...
po to, by można było na koniec powiedzieć o konsekwencji właśnie.
Żeby móc znaleźć moje konstelacje gwiazd i mój asteryzm,
należy obejrzeć podsumowanie każdego miesiąca. Tam ten układ jest bardzo dobrze widoczny.
Który to obszar kosmiczny ?


Tym obszarem nie jest podsumowanie każdego dnia roku.
Tutaj zarówno asteryzm, jak i konstelacja gwiazd nie ma możliwości swojego zastosowania.
Zyt duża ilość dni oraz różnorodność pór roku sprawia, że w okresie 25 lat nie mam możliwości wypośrodkowania
dni, wręcz powplątania  ich w siebie. One będą się między sobą wyróżniać, a małe wyjątki nic tego nie zmienią.
Mogę tylko minimalizować, minimalizować, a na końcu i tak się okaże, że nic z tego nie wyszło.
Brak właściwej energii sprawi, że to w żadnej chwili nie będzie działać z uwagi na brak przyciągania.
I nie ma żadnego znaczenia to, że dzień 29 lutego istnieje jedynie raz na cztery lata.
I nie chodzi również o to, że dni sierpnia są najcieplejsze, po prostu najwięcej moich ultra było w sierpniu...
To nie jest ta grupa. Tutaj dbam jedynie o to, aby na końcu każdy dzień miał średnią minimum 100 km/na dzień,
czyli w całej kosmicznej drodze przedostatni dzień ( bo 29 lutego to inna bajka )  na pewno będzie miał przejechane 2500 km.
To i tak jest bardzo dużo. nic więcej nie można.
Tutaj zawsze będzie zbliżenie pozorne, wynikające z perspektywy, z której na nie spoglądamy, będąc na Ziemi.
Na obszarze wszystkich dni roku będzie występować wyłącznie zjawisko koniunkcji planet.


Asteryzm i Konstelacja Gwiazd

Poniedziałek, 5 lutego 2024 · dodano: 05.02.2024 | Komentarze 0

83 wheeler
70 góral

Asteryzm i konstelacja gwiazd.
mój asteryzm i moja konstelacja gwiazd.
Wyjaśnię, po wielu słowach, wytłumaczę wszystko, choć wolałbym aby Ktoś, Ktokolwiek,
po wielu podpowiedziach zdołał to samemu rozszyfrować. nie musi to być dziś.
codziennie będę o tym pisał bliżej, aż wniknę w to wszystko razem z Wami.
codziennie się męczę tłukąc kilometry, więc Was również zmuszę do wysiłku...do zabawy.
kij ma dwa końce, świat musi istnieć z dwiema stronami.

...bo wiadomo, nie może być tu nudno.
sezon się jeszcze nie zaczął, przynajmniej u mnie.
ciągle jakieś setki, codziennie, każdego dnia, nigdy poniżej....nudy !!
więc jest czas na rozmowę, przynajmniej do początku wiosny.
( Pozdrowienia dla Denisa Urubko, dla którego zima również się kończy ostatniego dnia lutego :)



Liczby mają dla mnie potężne znaczenie, od samego początku.
tak było w drodze na Księżyc, tak jest i teraz.
Tą najważniejszą, rowerową jest...1973 oczywiście.
a zaraz po nią, wykreował się ...Pan milion :)

To nie o to chodzi, że po Księżycu nic tak równie ogromnego
nie da się wymyślić, nie oszukujmy się, do dzisiejszej, do dalszej jazdy również muszę mieć motywację.
codziennie ponad sto kilometrów wokół domu ? 100 km na dwóch ulicach miasta? 50 kilometrów na jednym rondzie ?
jejku, masakra. kto to wytrzyma ? W Pasłęku i Nowym Dworze Gdańskim, czyli w miejscowościach oddalonych o około 30 km od mojego domu jestem chyba po tysiąc razy w roku, czasem kilka razy dziennie, chyba nawet więcej od niektórych tamtejszych mieszkańców :)
i cóż z tego, że jest czas wolny, że są możliwości, zawsze trzeba mieć chęci do wyjścia z domu,
zwłaszcza, gdy ma się w sobie wirusa i zamiast w domu powinno się leżeć w szpitalu, chociaż wtedy nie musiałbym 
wyjeżdżać za Księżyc. Szklanka na drodze ?...kolejny powód, sterta śniegu, ulewny deszcz, brak czasu, za wcześnie, za późno...
mnóstwo jest powodów do tego, by nie wyjść z domu.

Liczby, to one mnie inspirują, bardzo pięknie to robią, praktycznie nie przygrywam żadnego dnia.
tak, jak dziś....przejechałem 153 km. Dlaczego ? Dziś miałem właściwą motywację do przejechania równych 153 km.
w rankingu dzisiejszy dzień 5 lutego znajdował się w dniu wczorajszym na 290 miejscu z wynikiem 1247 km.
dodając dzisiejsze kilometry, dzisiejszy dzień 05 lutego ma łącznie równe 1400 km, 
a więc jest kolejnym dniem, który w kosmicznej drodze ma średnią 100 km/dzień ( bo to 14 sezon w kosmosie )
Z końcem roku dni, którym brakuje do średniej, pozostało mi zaledwie równe 100, ( większość jest zimowych dni oczywiście ) oczywiście w tym roku nie uda mi się wszystkim dniom dojechać do tego poziomu, ale mam na to czas, jeszcze 12 lat.
Bo nie zamierzam milion kilometrów jeździć więcej niż 25 lat.

na dziś wystarczy.
Napiszę tylko, że nie byłoby tego wszystkiego, gdybym nie ukończył swojego pierwszego,
tak wielkiego, Maratonu Rowerowego Dookoła Polski ( 3130 km ), w roku 2013.
to moje słowa, które czułem i wypowiedziałem na mecie...
"Maraton ten traktowałem od samego początku w ten sposób, by go przejechać, zaliczyć- nie walczyłem o czas, walczyłem by przetrwać każdy będący na nim km, aby przejechać go w limicie. Bo MRDP traktuję jako przepustkę do...dalszych kolejnych rowerowych dni.
Pełny cykl przygotowań trwał dla mnie 4 lata- w tym okresie przejechałem łącznie 104.000 km. Każdego dnia przez ten okres myślałem wyłącznie o MRDP, poświęciłem mu dosłownie każdy wolny czas- wszystko uczyniłem...dla tej jednej chwili- bycia na mecie."


Daleko za Księżycem

Niedziela, 4 lutego 2024 · dodano: 05.02.2024 | Komentarze 0

72 wheeler
70 góral

do końca zimy pozostało 25 dni.
nienawidzę jej.
tak bardzo nienawidzę zimy.
nie dlatego, że jest zimno.
nienawidzę zimy bo niszczy mi rowery, dwa rowery.
nienawidzę jej.

...jeszcze raz... czy Ktoś, Ktokolwiek zdoła rozszyfrować asteryzm i konstelację gwiazd ?
nie w sensie znaczenia słownego,
a liczbowego, które jest przedstawione w kosmicznym podsumowaniu ?


Daleko za Księżycem

Sobota, 3 lutego 2024 · dodano: 03.02.2024 | Komentarze 0

141 wheeler

gdzie jeździłem i jak długo ?
a jakie  to ma znaczenie ?
codziennie ponad sto kilometrów wokół domu, jak mam to urozmaicać i o czym mam pisać ?
wszystkie dystanse dzielone są na pół śniadaniem.

w tym miesiącu postaram się zmieścić w przedziale 4000- 4100 km.
w styczniu mi się to nie udało bo to nie jest normalne, aby miesiąc miał aż 31 dni.
więcej nie będę jeździł, przynajmniej w okresie zimowym.

nadal jeżdżę wyłącznie na dwóch rowerkach.
oba sobie nie radzą. słabe są. ale je uwielbiam.
...góral nie radzi sobie z całym syfem leżącym na drodze ( znowu napęd bliski jest wymiany ) , wheeler zaś z potężnie wiejącym wiatrem.
oba mają wyłącznie po jednym przełożeniu, więcej nie muszą mieć bo i tak
nie posiadają w sobie żadnej aerodynamiki.
uwielbiam je... to zimy nienawidzę.

do końca zimy pozostało 26 dni.
nienawidzę jej.
tak bardzo nienawidzę zimy.
nie dlatego, że jest zimno.
nienawidzę zimy bo niszczy mi rowery, dwa rowery.
nienawidzę jej.


Daleko za Księżycem

Piątek, 2 lutego 2024 · dodano: 03.02.2024 | Komentarze 0

142 góral

do końca zimy pozostało 27 dni.
nienawidzę jej.
tak bardzo nienawidzę zimy.
nie dlatego, że jest zimno.
nienawidzę zimy bo niszczy mi rowery, dwa rowery.
nienawidzę jej.


Daleko za Księżycem

Czwartek, 1 lutego 2024 · dodano: 01.02.2024 | Komentarze 2

141 góral

a teraz chwalenie się, nie tylko po 157 miesiącach w Kosmosie.
600 tysięcy kilometrów ? bardzo proszę.
tyle właśnie wspólnie przejechały moje rowery...no cóż,
tylko same trzy rowerki Giant TCR, Wheeler Route 21 i Giant Terrago 3
wspólnie przejechały już pół miliona kilometrów !!

bieżący zimowy styczeń z wynikiem ponad 4 tysięcy kilometrów, a dokładnie 4238 km
zajął wysokie 46 miejsce w historii.
zrobione bo co ? bo mam czas ?
no to proszę:
- luty w 2017 roku- 4247 km, 9 km więcej gdy pracowałem
- styczeń w 2017 roku - 4515 km, jeszcze 277 km więcej w czasie gdy pracowałem.
nie wspomnę o listopadach w roku 2014 z wynikiem 4835 km i w roku 2018 z wynikiem 6224 km, czyli o listopadach którym bliżej jest do zimy, niż do ciepłych krajów.

najlepszy dzień stycznia to...04 stycznia, na miejscu 148.
zaraz za nim 14 stycznia, na miejscu 149.
obecnie styczeń jest najlepszy wśród zimowych miesięcy...za miesiąc to się zmieni,
bo luty będzie na pewno lepszy, choć od wielu lat jest najkrótszy wśród miesięcy...niesamowite.

zima ogólnie na 4 miejscu, a jeszcze przez miesiąc będzie rosnąć, już z wynikiem pełnych 20 %.

a co to jest asteryzm, i jakie znaczenie ma moja konstelacja gwiazd ?
...dla mnie ogromne. Kosmiczne.
może Ktoś, Ktokolwiek podejmie się jego rozszyfrowania ?
wszystko jest na widoku...w liczbach.

a dziś ? zaledwie 141 km bo znowu potężnie wieje, u mnie wieje

do końca zimy pozostało 28 dni.
nienawidzę jej.
tak bardzo nienawidzę zimy.
nie dlatego, że jest zimno.
nienawidzę zimy bo niszczy mi rowery, dwa rowery.
nienawidzę jej.