Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 579228.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2017

Dystans całkowity:4515.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:145.65 km
Więcej statystyk
  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Środa, 11 stycznia 2017 · dodano: 11.01.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 134.303 km. 1450 dni

wcześnie nad ranem jeszcze nie, ale za to po południu nawet w mieście, a co dopiero poza miastem.
Dokładnie dziś w Elblągu wiało tak, jak bodajże 17 czerwca ubiegłego roku. Odcinek 20 km pod wiatr lub z bocznym wiatrem jechałem blisko dwie godziny. Z powrotem nie było non stop z wiatrem, boczny miał wielką ochotę wwalić mnie do rowu.
Pod wiatr prędkość 10 km miałem jedynie przejeżdżając przez Stare Pole do Malborka. Najgorzej było, gdy byłem wyprzedzany, a potem nagle z przeciwka jechał kolejny TIR. Wtedy podmuchy wiatru były dosłownie na maksa.
Droga sucha, nie padało. Przenikliwie zimno, i nocą i wieczorem.
Jadę dalej.


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

ĆWIERĆ MILIONA KILOMETRÓW !!!

Wtorek, 10 stycznia 2017 · dodano: 10.01.2017 | Komentarze 3

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 134.403 km. 1451 dni

Jestem już równe 250.000 km od Ziemi.
Tak wiele kilometrów  przejechałem zaledwie od 01 stycznia 2011 roku.
średnio 113 km każdego dnia.
Wygram. Bo mam jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.


  • DST 102.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Poniedziałek, 9 stycznia 2017 · dodano: 09.01.2017 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 134.503 km. 1452 dni

Księżyc...to inspiracja. Najważniejsza jest teraz jednak motywacja.
Każdego dnia, codziennie jest kosmicznie i muzycznie. To muzyka jest w tym wszystkim najważniejsza.
Są takie chwile, że na kilka sekund podczas jazdy słuchając ją zamykam po prostu oczy, albo szeroko otwartymi oczami spoglądam wysoko w górę, by sprawdzić, czy on nadal tam jest, wysoko. Bo choć czuję go zawsze, nie zawsze go widzę.
Jest księżycowo, to musi być również cyfrowo. Zarówno te wielkie, jak i te co dzień zmniejszające się potrafią skutecznie motywować mnie do tworzenia w sobie siły na każdy kolejny dzień I tak będzie jutro. Jutro będzie pięknie cyfrowo księżycowo.
Jest jeszcze człowiek. Również nie na co dzień, bo niemal każdego dnia jeżdżę sam. Ale jest. I być musi.
Wyjechałem dziś, jak zawsze, wcześnie nad ranem, jak zawsze niczego specjalnego się nie spodziewając.
Jakoś po szóstej, w drodze na Malbork...było niesamowicie mi zimno, było ciemno. Nagle podjeżdża do mnie samochód, zrównał się z moją prędkością, po otworzeniu szyby okazało się, że jedzie nim Mikołaj, pewnie do pracy. Wszystko trwało kilkanaście sekund, nie usłyszałem co mówił bo słuchałem muzyki. Zrobił jednak coś, co wywarło na mnie ogromne wrażenie, co da mi motywację na bardzo długi okres, być może nawet na cały okres zimowy bo potem będzie łatwiej. Mikołaj klaskał w moim kierunku dając  mi do zrozumienia to, że szanuje to co robię i uznaje to za właściwe i wyjątkowe. W takich momentach najbardziej tego potrzebuję.
Tylko raz kiedyś spotkało mnie coś podobnego. Było to na trasie ultramaratonu Bałtyk Bieszczady, od nieznajomego kierowcy.
Przepraszam, że piszę w sposób wyraźny to co czuję, ale to wszystko zwyczajnie na to zasługuje.
Bo pasja to jedno. Za bardzo mnie jednak ona kosztuje, nie tylko finansowo,  by zwyczajnie to rzucić, o tym zapomnieć.
Wystarczy przecież jeden dzień, by stracić chęci. Więc próbuję nadal, by jeszcze te cztery lata przejechać z pełną mobilizacją.
Potem będzie łatwiej.
Księżyc to inspiracja. Najważniejsza jest jednak motywacja.
Pamiętajcie. Jutro będzie księżycowo, cyfrowo.


  • DST 176.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

ÓSMA ULICA KSIĘŻYCOWA

Niedziela, 8 stycznia 2017 · dodano: 08.01.2017 | Komentarze 3

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 134.605 km. 1453 dni

znowu zimno, przenikliwie. Musiałem pierwszą przerwę zrobić w Gdańsku już po 60- ciu kilometrach bo normalnie znowu zamarzłem, razem z linkami w rowerze. Przy okazji ujawniłem na stacji fajną promocję dwóch moich ulubionych wafli w cenie 3 zł za dwie sztuki.
Już wyjaśniam, że ulicę Księżycową w Straszynie dziś znalazłem. Znaku o niej nie ma, domki się budują, mieszka tylko na razie jedna rodzina, na jednym z budynków było info. Trudnością jest to, że te ulice nie dawno powstały. Szukanie ich to dziś chodzenie w śniegu po kolana. Dla równowagi nie znalazłem księżycowej w Otominie k. Gdańska. Tu chyba rzeczywiście nie istnieje.
Nikt o niej w tej miejscowości nie wie. W internecie też nic nie ma. Pewnie na razie są wyznaczone jakieś działki, choć ich też nie znalazłem. Co prawda zrobiłem zdjęcie jakichś wjazdów, ale nie mając co do niej pewności nie zaliczam jej. Przy okazji...miejscowość piękna, pewnie nie tylko zimą. Najpierw wyjeżdża się z ruchliwego Gdańska, potem jedzie się nad obwodnicą, a potem w las i za lasem Otomin, wśród wielu drzew i jeziora.
Może Ktoś z Was coś wymyśli. Mogę tam jechać jeszcze raz, to tylko 70 km od Elbląga.
Ale zmarzłem, za to chociaż nic nie wiało. I po asfalcie i po śniegu...po kolana. Dziś się nie wywaliłem.
Projekt KSIĘŻYCOWE ULICE podoba mi się. Bo nie jest łatwy.
Bo ma być księżycowo, kosmicznie i galaktycznie. Znowu jestem w Straszynie
Znowu jestem w Straszynie © Robert1973 A jednak znalazłem
A jednak znalazłem © Robert1973 To jest ulica Księżycowa
To jest ulica Księżycowa © Robert1973


  • DST 173.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

SIÓDMA ULICA KSIĘŻYCOWA

Sobota, 7 stycznia 2017 · dodano: 07.01.2017 | Komentarze 4

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 134.781 km. 1454 dni

dziś znowu zimno, choć mniej niż wczoraj.
Bez emocji. Nie znalazłem Księżycowej ulicy w Straszynie. Niby na nawigacja pokazuje ją, ale nic z tego.
Szukałem jej na osiedlu Modre. I nie było jej wśród takich ulic jak: Saturna, Afrodyty, Jowisza, Plutona, Neptuna, Wenus, Merkurego, Marsa. Pewnie jest w planach, ale jeszcze nie została wybudowana. Może Ktoś z Was ją znajdzie ?
A na trasie glebę zaliczyłem dwa razy. Drogi wojewódzkie zaśnieżone i oblodzone, Najbardziej ta ze Starogardu do Gdańska.
Siniaki są, humor też. Kleszczewo
Kleszczewo © Robert1973 Ulica
Ulica © Robert1973 To jest ulica Księżycowa
To jest ulica Księżycowa © Robert1973 Moja radość
Moja radość © Robert1973


  • DST 165.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

PIĄTA I SZÓSTA ULICA KSIĘŻYCOWA

Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 06.01.2017 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 134.954 km. 1455 dni.

Bez opadów, bez znaczącego wiatru, za to teraz w mrozie. No nic. Nie mogę sobie pozwolić na wybór pogody.
Dziś kolejne ulice Księżycowe, w województwie pomorskim. W Starogardzie Gdańskim i w pobliskiej Nowej Wsi Rzecznej.
Ulice tradycyjnie w sąsiedztwie domków jednorodzinnych. Nie mam nawigacji.
Gdzie jest ulica Księżycowa w Starogardzie Gdańskim wiedział tylko Gość, który na niej mieszka. Łącznie są na niej tylko trzy domy.
Nawet mieszkańcy pobliskiej ulicy Słonecznej nie mieli wiedzy o Księżycowej, naprawdę.
Ja wjechałem na nią przypadkowo, ale ja mogę.  O Księżycowej w Nowej Wsi wiedział też tylko Gość, który mieszkał w jej pobliżu.
Ulice tych miejscowości zasypane śniegiem, ogólnie było jednak dobrze.
Zimno przenikliwie. Obie ulice są ślepe, króciutkie.
Darecki, już dziś piszę o tym, abyś powoli szukał jakiś księżycowy puchar, bo jestem przekonany o tym, ze ten projekt godnie zostanie przeze mnie zrealizowany. To działa w obie strony. Nagroda musi być. Po pierwszej przerwie
Po pierwszej przerwie © Robert1973 Starogard Gdański
Starogard Gdański © Robert1973 Znaku nie było
Znaku nie było © Robert1973 To ulica Księżycowa
To ulica Księżycowa © Robert1973 Nowa wieś rzeczna
Nowa wieś rzeczna © Robert1973 Ulica Księżycowa
Ulica Księżycowa © Robert1973 To ta ulica
To ta ulica © Robert1973 A to moja radość
A to moja radość © Robert1973 Na końcu wycieczki
Na końcu wycieczki © Robert1973


  • DST 117.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemia- Księżyc

Czwartek, 5 stycznia 2017 · dodano: 05.01.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 135.119 km. 1456 dni.

wbrew pozorom, ciężko mi rano wyjść z piwnicy z rowerem. Wstać i obudzić się nie. To efekt śliskiej nawierzchni istniejącej wcześnie nad ranem. Potem ulice jakoś sensowniej wyglądają. Śniegu dużo nie ma, ale wiało znowu za to na maksa. pod wiatr jazda miała prędkość jakieś 10 km, i tak przez dwie godziny
Dziś dużo czasu spędziłem w szpitalu.
Zdjęto mi szwy, pozostały strupy. jakoś zejdą. Ciała już obolałego nie mam, boli mnie natomiast ząb, od wcześniejszego uderzenia.
Niby nie jest uszkodzony, ale coś jest nie tak.
oczywiście jestem już zapisany na ultramaraton MRDP.
To będzie mój ósmy ultramaraton. Dopiero. Kurczę, nie można ich robić przynajmniej raz w miesiącu ?
Nadal trzymam się zasady, że jeśli jest coś poniżej 1000 km to nie startuję oficjalnie.
Muszę się szanować. Słabości mam i nic o nich nie napiszę, nie napiszę też co najbardziej na trasie dodaje mi sił.
Nie będę odliczał di do MRDP. Dni odliczam jedynie do Księżyca.

A zabawa w Księżycowe ulice trwa. Skorzystałem z informacji bikera fliker- i tak aktualnie mam wiedzę o 211 księżycowych ulicach.
Może o jakichś jeszcze się dowiem.
Taki podział jest na województwa:
1) MAZOWIECKIE             - 49
2) ŚLĄSKIE                       - 36
3) POMORSKIE                 -22
4) KUJAWSKO POMORSKIE- 18
5) WIELKOPOLSKIE            -17
6) ŁÓDZKIE                           -14
7) DOLNOŚLĄSKIE               - 13
8) LUBELSKIE                       -  11
9) MAŁOPOLSKIE                - 8
10) ZACHODNIOPOMORSKIE - 6
11) WARMIŃSKO MAZURSKIE - 5
       PODLASKIE                       - 5
13) LUBUSKIE                           - 4
14) OPOLSKIE                         - 2
15) PODKARPACKIE                - 1

czyli wiadomo, gdzie będę jeździł.


U mnie zimy tylko tyle dziś było, ale za to wiało najmocniej
U mnie zimy tylko tyle dziś było, ale za to wiało najmocniej © Robert1973 A rowerzysty nie było w okolicy
A rowerzysty nie było w okolicy © Robert1973


  • DST 155.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

TRZECIA I CZWARTA ULICA KSIĘŻYCOWA

Środa, 4 stycznia 2017 · dodano: 04.01.2017 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 135.236 km. 1457 dni.

dziś kolejne ulice Księżycowe.
Byłem w Gdańsku, na Wyspie Sobieszewskiej oraz w okolicach Pruszcza Gdańskiego.
Przez pierwsze trzy godziny było fajnie, bo tylko ślisko. Potem padał śnieg z deszczem, a potem sypał sam śnieg.
Zmarzłem dość mocno. Do domu przyjechałem cały mokry.
To fajnie, że mogę jeździć. A jutro ? Jutro mi szwy ściągną. Gdańsk
Gdańsk © Robert1973 Ulica Księżycowa
Ulica Księżycowa © Robert1973 Prowadzi prosto w las
Prowadzi prosto w las © Robert1973 Tu też dziś byłem
Tu też dziś byłem © Robert1973 Ulica Księżycowa
Ulica Księżycowa © Robert1973 Pierwsza asfaltowa
Pierwsza asfaltowa © Robert1973


  • DST 149.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

DRUGA ULICA KSIĘŻYCOWA

Wtorek, 3 stycznia 2017 · dodano: 03.01.2017 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 135.391 km. 1458 dni.

dziś wjechałem w drugą Księżycową ulicę w naszym kraju. Znajduje się od mojego domu w odległości zaledwie ok. 40 km, w Malborku. Kolejna bez asfaltu. Pewnie większość takich będzie. Te Księżycowe, według mnie, nie dawno powstały, głównie więc pewnie będą w miejscach nowo budowanych domków jednorodzinnych.
Nie wiem tylko czemu Darecki pisze, że naliczył ich zaledwie 12 ? Ja już wiem o grubo ponad stu. Ciekawe, jak wyjdzie ten plan.
Znalazłem także ulice o nazwach: Księżycowa Dolina i Droga Księżycowa, to będą pewnie dwie czereśnie na moim wspaniałym śmietankowym torcie.
Jeżdżę góralem z nowiutkim napędem, który wymienił mi oczywiście Fish. Działa ok.
W opadającym śniegu miałem przyjemność pojeździć  w końcówce przez 40 km. Dziś był księżycowy Malbork
Dziś był księżycowy Malbork © Robert1973 Ulica Księżycowa
Ulica Księżycowa © Robert1973 Taka właśnie jest Księżycowa w Malborku, buduje się chyba
Taka właśnie jest Księżycowa w Malborku, buduje się chyba © Robert1973


  • DST 162.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

PIERWSZA ULICA KSIĘŻYCOWA

Poniedziałek, 2 stycznia 2017 · dodano: 02.01.2017 | Komentarze 4

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 135.540 km. 1459 dni.

No to zabawa się zaczyna.
Rozpocząłem realizować zadanie Dareckiego. Pierwsza ulica Księżycowa zdobyta.
Znajduje się w miejscowości Cedry Wielkie, ok. 50 km od Elbląga w kierunku na Gdańsk ( info dla bikerów z Polski ).
Tak więc nie rzucam słów na wiatr.

Zrealizuję także zadanie Mareckiego, czyli SUCHACZ EVERESTING. Wyrysował odcinek o długości 9 km z Suchacza do Suchacza przez Łęcze i Bogdaniec na Wysoczyźnie Elbląskiej na którym przewyższenie wynosi 140 metrów.
Czyli, jeśli zrobię 63 kółka i jeszcze co nie co to normalnie wjadę na Mount Everest ( 8848 m. n. p. m. )
Jazda odbędzie się później, oczywiście w tym roku, w trybie oczywiście non stop- jakieś 567 km.

kgrzany również może być zadowolony. Jego zadnie także zrealizuję w całości. Będą mniejsze miejscowości, ale więcej będzie tych metropolii, znanych i dalekich od Elbląga. W każdym tygodniu miejscowość na inną literę alfabetu i tak do półrocza, a potem powtórka.

Czekam na kolejne zadania. Bo to dobrze, że nie musiałem mechanicznie dziś od rana przejeżdżać tej samej trasy.
Gdybym nie musiał to za Chiny dziś nie pojechałbym do Cedr, bo ciągle przy niej budują nową siódemkę, a tak z myślą o ulicy Księżycowej zrobiłem to z przyjemnością.

Czekam na kolejne zadania Byłem Cedrach Wielkich
Byłem Cedrach Wielkich © Robert1973 Ulica Księżycowa
Ulica Księżycowa © Robert1973 To właśnie jest ulica księżycowa
To właśnie jest ulica księżycowa © Robert1973