Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605750.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 75.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Wtorek, 9 grudnia 2014 · dodano: 09.12.2014 | Komentarze 3

2214 dni i tylko...232.726 km do Księżyca.
Jesteście niesamowici. Tak z początku myślałem sobie, że te ostatnie TRZYSTA pojeżdżę wokół klatki schodowej to może ktoś do mnie dołączy, a tymczasem.
No to pierwsza decyzja jest. Północ to początek. Miejsce: Plac Jagiellończyka w Elblągu oczywiście. Sobota.
Tak za bardzo, to znaczy mam na myśli ze 100 km, nie będę się oddalał od miasta. Bo są bikerzy wolni od 6- tej nad ranem, a i będą chętni do jazdy od godzin przedpołudniowych. Pewnie, że tak, można i od wieczora zacząć.
Może tak zbiórki w Elblągu określę na godzinę 6.00, 10.00, 14.00, 18.00 ?- na Placu Jagiellończyka.
Mnóstwo kilometrów w samotności, trochę z Wami na przemian, a teraz jest okazja, że wszystkich Was będę miał w jednym miejscu jednego dnia, i to nie tylko z Elbląga. Będzie to dla mnie bardzo  ważne, że Ktoś w ogóle się pojawi, choćby miał przejechać nie zaledwie, lecz aż jeden kilometr. Bo to, co jest dla mnie ważne, musi być także prawidłowo odbierane przez innych.
Dajcie mi tą radość, a będę pamiętał to na najtrudniejszych odcinkach mojej drogi na Księżyc.



Komentarze
monty
| 08:21 środa, 10 grudnia 2014 | linkuj Panie Robercie, proszę o dużą ilość zdjęć z tego dnia, nie jestem w stanie przyjechać 400km. ale z niecierpliwością czekam na relację i zdjęcia. Pozdrawiam
Darecki
| 06:27 środa, 10 grudnia 2014 | linkuj Roberto będę próbował lekko pertraktować co do tej 6:00 :-)
kgrzany
| 23:28 wtorek, 9 grudnia 2014 | linkuj Na którymś z wpisów wspomniałeś, że w razie śniegu będziesz robił rundki na podjeździe w galerii. Z racji prognoz mówiących o 160 km/h z piątku na sobotę można by sprawdzić czy da się wjechać i zjechać na parking bez pedałowania. Wszak jest to tunel o ekspozycji S-N :). To drugie czyli zjechać może być trudniejsze...To propozycja taka luźniejsza, a poważniejsza to "legendarne pączki Rafiego" - niestety z niej nie będę mógł skorzystać. Nie wiem w jakiej kondycji, ale ja pojawię się o północy. Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!