Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 637323.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 94.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg

Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 4

Przez te kilka lata przekonałem się o tym, że do jazdy w deszczu nie mogłem się przyzwyczaić.
Tyle co się najeździłem...a raczej namokłem. Pojadę w ulewę, ale muszę mieć motywację.
Dalej natomiast przyzwyczajam się do monotonii. I to mi się uda. Musi, bo już nie ma gdzie jeździć w okolicy Elbląga.
Dziś jeździłem na bocznym pasie "7" w okolicy Władysławowa- odcinek ok.1,7 km przejechałem 40 razy.
Ale nie dla pokonania monotonii- do południa lało, więc nie jeździłem, jak wyszedłem wieczorem to okazało się, że nie mam żadnych baterii naładowanych. A na tym odcinku nikt o tej porze zwłaszcza w niedzielę nie jeździ bo to boczny pas dla firm, po drugie to oświetlony odcinek. 
Jutro monotonii część kolejna.



Komentarze
piotrkol
| 22:55 poniedziałek, 6 stycznia 2014 | linkuj ha na 500m nieźle :) Mnie korci jeszcze setka na 2,5km pętelce.
AgniechaEG
| 22:36 poniedziałek, 6 stycznia 2014 | linkuj W zasięgu 300km jest bardzo dużo terenów :) Zawsze możesz wsiąść do pociągu bylejakiego i stamtąd wracać do Elbląga.
robert1973
| 21:15 poniedziałek, 6 stycznia 2014 | linkuj ja setkę w ramach rekordu zrobiłem na odcinku 500 metrowym. Mamy ciekawe doświadczenia.
piotrkol
| 21:58 niedziela, 5 stycznia 2014 | linkuj Ja parę miesięcy temu nakręciłem setkę na 5 kilometrowej pętli. Ciekawe doświadczenie ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!