Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 579488.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 90.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Środa, 20 marca 2013 · dodano: 20.03.2013 | Komentarze 0

Najpierw po 7-ej wyjechałem do Pasłęka, by zjeść sobie pączki przed śniadaniem 54 km, potem reszta też na drodze do Pasłęka przed pracą.
Jak wracałem do domu to jadąc ul. Królewiecką w kierunku skrzyżowania z ul. Piłsudskiego postanowiłem zjechać z ulicy przez pas "zieleni" na ścieżkę rowerową.
A co tam, mamy ścieżki rowerowe w mieście to przecież trzeba z nich korzystać.
I mimo to, że zrobiłem to niezgodnie z przepisami no bo przecież nie mogę wjeżdżać na krawężnik, a potem jechać po pasie ziemi zimą a zieleni latem, by wjechać na ścieżkę- to postanowiłem tak zrobić bo niektórzy z Urzędu twierdzą jednak, że tak właśnie powinno się robić.
No to skręciłem- dacie wiarę, że ta dziura była idealnie zasypana śniegiem.
jeszcze tylne koło mi nie wjechało na krawężnik, a już przednie się zapadło.
Oczywiście poleciałem przez rower do przodu.
Pozdrowienia dla Pana Oficera Rowerowego. Mamy ścieżki, tylko jak na nie wjeżdżać? na ul. Kościuszki nie ma ścieżki, to jak ma wjechać na tą na królewieckiej- a tak jest przecież z nimi wszystkimi, nawet z tymi najnowszymi.
Dziura głęboka nieco ponad kolano.
ta sama dziura rowerowa © Robert1973



dziura na mieście © Robert1973



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!