Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605750.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 179.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pniewy-Poznań......Tczew-Malbork-Elbląg-Kępa Rybacka-Elbląg + miasto

Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 27.05.2012 | Komentarze 3

No to dalej jedziemy- juz drugą noc bez spania. Sam wjechałem do Poznania, szybciej, by zobaczyć jeszcze choć przez chwilę poznańską Starówkę. Byłem tam prze 2- gą w nocy
Poznań- Starówka © Robert1973

kamienica © Robert1973

poznańskie kamienice © Robert1973

Tak było. O 3.11 ruszyliśmy pociągiem do Tczewa. Stamtąd Rafi i Marecki dalej innym pociągiem wrócili do domu- ja o 7 nad ranem wsiadłem na koła i jadąc do domu troszkę okrężnie zrobiłem jeszcze 60 KM. / krążyłem też po Malborku./
O 9.35 ujawniłem jeszcze STOP- owców jadących na Przemark.
Po 10- tej zjadłem śniadanie i nadal nie połozyłem się spać. Popołudnie spędziłem z synem w cyrku i nie tylko- gdybym rano połozył się spać to...i teraz bym spał, wieczorem i przez całą noc aż do poniedziałku. Znam swój organizm. Więc , żeby nie zasnąć to jeszcze trochę do 15- tej pojeździłem po Elblagu i jego okolicach. I tak nie śpiąc od piątku do niedzieli zrobiłem z przerwami małymi oczywiście: 700 KM.
Sory ale juz nie chce mi sie pisać. To tylko statystki. trzeba jeździc dalej.
A wracając do dnia piątkowego- i tajemniczego gościa na polu- to to jest jego efekt
pole pole © Robert1973

to samo pole © Robert1973

to samo pole pole © Robert1973

Klient po tym polu jeździł osobówką bez świateł



Komentarze
Mirekbiker60
| 20:15 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Bylem tam dzisiaj i wiem dlaczego nie mogl wyjechac:cale pole otoczone polmetrowym walem
MARECKY
| 19:55 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Dzięki za wspólne pedałowanie :-).
rafi1368
| 19:21 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Robert światła miał włączone,ale co z tego jak rzepak miał wysokość dachu samochodu,to tak jakby ich nie miał :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!