Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605496.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 243.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Neuruppin-Rathenow-Tangrmunde-Braun Schweig

Sobota, 2 lipca 2011 · dodano: 05.07.2011 | Komentarze 2

A więc jedziemy dalej- cały czas pod silny wiatr !!!Dobrze, że w nocy nie padało. Zdążyliśmy tak dojechać do rzeki Łaby / tu chyba kiedyś była granica RFN z NRD /.
Rzeka Łaba © Robert1973

Most na Łabie © Robert1973

rzeka Łaba © Robert1973

Od tego miejsca, czyli od m. Targenmunde zaczęło padać. Nie była to ulewa, ale jadąc i jadąc ciągle mokneliśmy- z tego miasta wyjechaliśmy przed siódmą rano. Teraz więc mieliśmy i wiatr i deszcz. W międzyczasie asystowałem Mareckiemu jak spał na przystanku autobusowym oraz potem w takiej oto szopce Bożonarodzeniowej
Szopka Świąteczna © Robert1973

Jakoś nie mogę się przekonać do takiego spania. Oczywiście nie w takich warunkach jakie panowały na zewnątrz. Ta szopka ochroniła nas przed deszczem i wiatrem, ale i tak było zimno. Potem była już tylko jazda na Braunschweig. Pamiętam tylko tyle, że ostatnie 19 km przejechaliśmy w blisko w 2 godziny. Znaleźliśmy Mc Donalds- byłem taki mokry, że...niestety to nie dla mnie. Trzęsłem się jak galareta, gdy ponownie wychodziłem z budynku do roweru stojącego na zewnątrz. Marecki niby miał jakieś ubrania przeciwdeszczowe. Ja nie dość że ich nie miałem to w ogóle myślałem, że w Niemczech będzie cieplej. Ale zmarzłem. najgorsze, że mimo tylu jazd nie jestem zahartowany- na niebie nic nie wskazywało, że będzie lepiej- było takie czarne...ponadto średnio już tak wolno jechaliśmy, że według mnie nie było szans na dojechanie do północy następnego dnia do Dusseldorf.
Wsiadłem w pociąg i wróciłem do m. Eberswalde.
Braunschweig © Robert1973

Do tej miejscowości przyjechaliśmy 18- 19.



Komentarze
robert1973
| 13:25 wtorek, 5 lipca 2011 | linkuj Oczywiście, że łaba
completny
| 12:58 wtorek, 5 lipca 2011 | linkuj Braunschweig - to się rozumie! Pozdrawiam i dzięki za ostatnią fotkę. PS: chyba Łaba
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!