Info
Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605496.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad20 - 3
- 2024, Październik31 - 19
- 2024, Wrzesień30 - 14
- 2024, Sierpień31 - 20
- 2024, Lipiec31 - 10
- 2024, Czerwiec30 - 7
- 2024, Maj31 - 9
- 2024, Kwiecień30 - 14
- 2024, Marzec31 - 16
- 2024, Luty29 - 7
- 2024, Styczeń31 - 7
- 2023, Grudzień31 - 9
- 2023, Listopad30 - 6
- 2023, Październik31 - 7
- 2023, Wrzesień30 - 5
- 2023, Sierpień31 - 12
- 2023, Lipiec31 - 10
- 2023, Czerwiec30 - 1
- 2023, Maj31 - 5
- 2023, Kwiecień30 - 2
- 2023, Marzec31 - 8
- 2023, Luty28 - 21
- 2023, Styczeń31 - 7
- 2022, Grudzień31 - 5
- 2022, Listopad30 - 1
- 2022, Październik31 - 0
- 2022, Wrzesień30 - 6
- 2022, Sierpień31 - 14
- 2022, Lipiec31 - 13
- 2022, Czerwiec30 - 6
- 2022, Maj31 - 4
- 2022, Kwiecień30 - 5
- 2022, Marzec31 - 3
- 2022, Luty28 - 11
- 2022, Styczeń31 - 6
- 2021, Grudzień31 - 5
- 2021, Listopad30 - 7
- 2021, Październik31 - 8
- 2021, Wrzesień30 - 20
- 2021, Sierpień31 - 33
- 2021, Lipiec31 - 6
- 2021, Czerwiec30 - 9
- 2021, Maj31 - 18
- 2021, Kwiecień30 - 17
- 2021, Marzec31 - 21
- 2021, Luty28 - 8
- 2021, Styczeń31 - 26
- 2020, Grudzień31 - 25
- 2020, Listopad30 - 10
- 2020, Październik31 - 15
- 2020, Wrzesień30 - 28
- 2020, Sierpień31 - 62
- 2020, Lipiec31 - 28
- 2020, Czerwiec30 - 16
- 2020, Maj31 - 20
- 2020, Kwiecień30 - 55
- 2020, Marzec31 - 26
- 2020, Luty29 - 14
- 2020, Styczeń31 - 15
- 2019, Grudzień31 - 1
- 2019, Listopad31 - 79
- 2019, Październik31 - 84
- 2019, Wrzesień30 - 90
- 2019, Sierpień31 - 186
- 2019, Lipiec31 - 76
- 2019, Czerwiec30 - 35
- 2019, Maj31 - 86
- 2019, Kwiecień30 - 52
- 2019, Marzec31 - 32
- 2019, Luty28 - 48
- 2019, Styczeń31 - 71
- 2018, Grudzień31 - 178
- 2018, Listopad30 - 183
- 2018, Październik31 - 163
- 2018, Wrzesień30 - 129
- 2018, Sierpień31 - 118
- 2018, Lipiec31 - 107
- 2018, Czerwiec30 - 135
- 2018, Maj31 - 183
- 2018, Kwiecień30 - 184
- 2018, Marzec31 - 184
- 2018, Luty28 - 191
- 2018, Styczeń31 - 73
- 2017, Grudzień31 - 26
- 2017, Listopad30 - 39
- 2017, Październik31 - 29
- 2017, Wrzesień30 - 21
- 2017, Sierpień31 - 19
- 2017, Lipiec31 - 33
- 2017, Czerwiec30 - 75
- 2017, Maj32 - 33
- 2017, Kwiecień28 - 13
- 2017, Marzec31 - 50
- 2017, Luty28 - 30
- 2017, Styczeń31 - 75
- 2016, Grudzień31 - 29
- 2016, Listopad30 - 18
- 2016, Październik31 - 11
- 2016, Wrzesień30 - 9
- 2016, Sierpień31 - 3
- 2016, Lipiec31 - 5
- 2016, Czerwiec30 - 52
- 2016, Maj31 - 27
- 2016, Kwiecień30 - 34
- 2016, Marzec31 - 26
- 2016, Luty29 - 76
- 2016, Styczeń31 - 195
- 2015, Grudzień31 - 83
- 2015, Listopad30 - 91
- 2015, Październik31 - 72
- 2015, Wrzesień30 - 55
- 2015, Sierpień31 - 41
- 2015, Lipiec31 - 69
- 2015, Czerwiec30 - 22
- 2015, Maj31 - 40
- 2015, Kwiecień30 - 65
- 2015, Marzec31 - 39
- 2015, Luty28 - 54
- 2015, Styczeń31 - 62
- 2014, Grudzień31 - 160
- 2014, Listopad30 - 1
- 2014, Październik31 - 0
- 2014, Wrzesień30 - 0
- 2014, Sierpień31 - 0
- 2014, Lipiec31 - 0
- 2014, Czerwiec30 - 0
- 2014, Maj31 - 52
- 2014, Kwiecień30 - 26
- 2014, Marzec31 - 55
- 2014, Luty28 - 95
- 2014, Styczeń31 - 89
- 2013, Grudzień31 - 20
- 2013, Listopad30 - 0
- 2013, Październik31 - 0
- 2013, Wrzesień30 - 0
- 2013, Sierpień31 - 0
- 2013, Lipiec31 - 0
- 2013, Czerwiec30 - 0
- 2013, Maj31 - 0
- 2013, Kwiecień30 - 0
- 2013, Marzec31 - 0
- 2013, Luty28 - 0
- 2013, Styczeń31 - 0
- 2012, Grudzień31 - 1
- 2012, Listopad30 - 0
- 2012, Październik31 - 0
- 2012, Wrzesień30 - 0
- 2012, Sierpień31 - 11
- 2012, Lipiec31 - 37
- 2012, Czerwiec30 - 56
- 2012, Maj31 - 24
- 2012, Kwiecień30 - 51
- 2012, Marzec31 - 120
- 2012, Luty29 - 15
- 2012, Styczeń31 - 34
- 2011, Grudzień31 - 11
- 2011, Listopad30 - 14
- 2011, Październik31 - 2
- 2011, Wrzesień30 - 5
- 2011, Sierpień31 - 31
- 2011, Lipiec31 - 19
- 2011, Czerwiec30 - 36
- 2011, Maj31 - 34
- 2011, Kwiecień30 - 51
- 2011, Marzec31 - 31
- 2011, Luty28 - 34
- 2011, Styczeń31 - 0
- DST 111.00km
- Sprzęt GIANT ANTHEM 3
- Aktywność Jazda na rowerze
PLUTON - to brzmi dumnie.
Niedziela, 12 grudnia 2021 · dodano: 12.12.2021 | Komentarze 0
Zima.Nienawidzę zimy. Jak co roku.
Tak teraz, jak i uprzednio.
Po prostu i naprawdę...nienawidzę jej.
Rozpocząłem jej odliczanie już od 01 grudnia i zakończę ostatniego dnia lutego.
Bo w tym okresie trwa zima.
Bo jej nie chcę, bo się jej spodziewałem, bo wywołuje we mnie najgorsze możliwe uczucia.
I przykre jest to dla mnie, że w niej być muszę i patrzeć na jej piękno widziane oczywiście innymi oczami.
Nienawidzę jej zarówno podczas jazdy na rowerze, tak i podczas stania przy rowerze, jak i wtedy,
kiedy obok mnie roweru zwyczajnie nie ma.
To co mi daje...to znaczy nic mi nie daje, oprócz poczucia tego, że chce być we wszystkim najważniejsza.
A nie jest. I nie będzie miała tak znaczącego wpływu na to, co dotychczas robiłem, wpływu na to,
gdzie pojadę i którym rowerem pojadę.
Wiem, że kilkukrotnie latem było mi zimniej niż teraz, w tym okresie właśnie,
ale to zimy nienawidzę. jednoznacznie. I nic tego nie zmieni.
Nic jej nie potrafi zatrzymać.
Nie można jej podzielić na tą srogą i chyba łagodniejszą.
Bo zima to zima. Koniec i kropka.
nie można napisać, że skoro śniegu jeszcze nie ma, albo jest go zwyczajnie mniej, niż analogicznie rok temu...
to znaczy, że nie jest jeszcze tak źle. Bo jest źle.
I to nie niska temperatura jest w tym wszystkim najgorsza...bo akurat ze wszystkich minusów zimy
ten da się oszukać wielokrotnie, prawie za każdym razem.
I cóż mam napisać ?
Dla mnie, czym cieplej tym lepiej.
Nienawidzę zimy.
Nawet kolory ma najbrzydsze z możliwych, bo tej czystej bieli jakoś nie mogę w niej
na dłużej zauważyć. Nie potrafię.
To jedyna pora roku, gdy na końcu każdego zimowego dnia spoglądam na prognozy jutrzejszego poranka.
Nie dlatego, aby mieć możliwość zrezygnowania z roweru.
Zima jest silna, więc próbuję z nią walczyć, próbuję się przygotowywać każdego dnia właściwie.
Aby z nią codziennie wygrywać, całkowicie i bezwzględnie.
Bo inaczej według mnie nie da się jeździć na rowerze.
...ale. Ale jest jeszcze jedno ale.
To jest tylko moje zdanie.
W żaden sposób nie mogę się porównać do większości z Was.
Bo Wy, to co innego. Wielu z Was marzy o tym, o tym białym puchu na polach,
o ślizgawce na drodze, o zamarzniętych koleinach i o niskiej temperaturze.
Marzycie o tych płatkach śniegu spadających na Was.
Wy wiecie, że to nie pogoda zimą jest zła, a z pewnością sposób ubierania się.
Wiecie, że w takiej porze roku wszystko da się zrobić i wszędzie dojechać.
Ba, wielu z Was czeka na nią od wielu miesięcy, by pod koniec nie mieć
poczucia, że właśnie przestała istnieć. W ogóle zapewne nie rozróżnicie tej granicy,
granicy między jesienią, a zimą i pomiędzy zimą, a wiosną właśnie...tak, jakbyście chcieli, aby
ona chociaż w Was trwała jeszcze z kilka dni choćby tylko dłużej.
No to jeszcze raz, ostatni raz: nienawidzę zimy.
Minęło właśnie dwanaście dni, a ja mam przejechane zaledwie nieco ponad tysiąc kilometrów.
Dlaczego ?
Bo nienawidzę zimy.
...pewnie z tym wynikiem wśród Was powinienem się schować.
Nie to, co Wy. Wy przecież kochacie zimę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!