Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 576498.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



ŻYWKOWO

Sobota, 23 maja 2020 · dodano: 24.05.2020 | Komentarze 1

jest taki dzień, jeden, jedyny w roku, gdy mogę jechać po dziurach.
może nie z uśmiechem na twarzy, ale już sam fakt, że na to się zgadzam to wiele.
To już moja tradycja, że raz w roku dojeżdżam do bocianiej wsi.
By zobaczyć i popatrzeć na bociany. Cudowne.
Pierwszy raz zobaczyłem jak bocian ląduje będąc bardzo wysoko- skrzydła na całej szerokości i macha nimi ku dole, nogi wyprostowane pionowo w dół ma,
dopiero na niższej wysokości nogi ma w poziomie.
Na wieży byłem raptem z pół godziny, a zobaczyłem mnóstwo lądowań i usłyszałem ich radość...klekotają głowę na przemian
przesuwając z przodu na tył. Widziałem jak tak właśnie cieszą się bociany gdy pojawiły się...ich dzieci.
A droga ? Tragedia. Tego odcinka od Górowa Iławeckiego ( 13 km w jedną stronę to nigdy nie zrobią ).
Pierwszy raz przejechałem drogę z Babiaka do Górowa. Istna tragedia. Podobna jest w Dorohusku na Zosin.
Musiałem tam pojechać bo o ile po drodze choć nawet wylewali asfalt i jakoś mogłem jechać polem,
to odcinek drogi 512 od Pieniężna do Górowa Iławeckiego został całkowicie zamknięty, więc musiałem jechać w kierunku na Lidzbark.
Z powrotem z Górowa pojechałem na ładny asfalt do Lelkowa, by z powrotem wjechać na stertę dziur, łat itp.
Bociany są OK.
Info jest zaledwie z jednego budynku.







Komentarze
kkt | 21:35 wtorek, 26 maja 2020 | linkuj Ładnie tam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!