Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 577467.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



okolice Księżyca

Piątek, 22 lutego 2019 · dodano: 22.02.2019 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go coraz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 36 tysięcy 479 kilometrów.

w dniu wczorajszym pomyślałem sobie, że jak dziś nad ranem będzie szklanka na ulicy to nie wyjadę.
Okazało się dziś, że było nagle zimniej, no i ślizgawka też była na drodze, ale poza Modrzewiną nie wszędzie.
Tak więc wyjechałem. Najpierw zjazd z Jaru, potem podjazd na Modrzewinie i...ślizgawka do Mazurskiej.
Jeździłem od centrum Elbląga do Kamionka Wielkiego. W tą i z powrotem.
Było mi zimno bo do 7-ej gdy było ciemno to o szybkiej jeździe nie było mowy. Zwyczajnie bałem się jednego błędu.
Różnie było. Chwilami nawet asfalt był suchy, ale w większości mokry z zamarzniętymi kałużami przy obrzeżach drogi.
To pokłosie wyjątkowego wczorajszego opadu śniegu z deszczem.
ostatni wjazd do Elbląga zanotowałem jakoś po siódmej. Dojeżdżam do Kwiatkowskiego i...widzę Marka Dive zjeżdżającego z Zawady na Mazurską. Ale leciał z górki ( chyba nie na góralu ). Nie odrobiłem do niego 500 metrów na odcinku 1 km jadąc z wiatrem.
Gdyby tylko obejrzał się do tyłu...skręcił na most Unii Europejskiej, a ja już tam nie miałem czasu jechać.
Niby na minusie było tylko kilka stopni, trochę więcej odczuwalnych...a mimo to przenikliwe zmarzłem, bo w Elblągu dawno nawet tak zimno nie było.
Druga połowa wieczorem. Drogi suchutkie, ale nadal zimno.
Na więcej km już nie miałem ochoty. Wiosną nadrobię stracone kilometry.



Komentarze
kgrzany
| 07:39 sobota, 23 lutego 2019 | linkuj Dla przypomnienia 1.03.2018 -16*C
Czyli dawno...
koszmar67
| 22:43 piątek, 22 lutego 2019 | linkuj Dogonić Marka w jego drodze do pracy???! Z całym szacunkiem... to mało prawdopodobne :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!