Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605496.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 110.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 02 lipca 2020 roku

Wtorek, 6 lutego 2018 · dodano: 06.02.2018 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 87.848 km. 1059 dni
K O D           A P O L L O : 5.81.

no to dziś nie miałem farta.
Najbardziej zimowy dzień w Elblągu tej zimy.
...ani cm kwadratowego asfaltu z samego rana. Prze dwie godziny do siódmej przejechałem zaledwie 30 km.
Pod kontrolą wywaliłem się tylko na końcu drogi rowerowej przy ul. Ogólnej po kilku minutach jazdy.
Potem było trochę lepiej. Efekt, jeździłem dłużej niż zwykle. Dziś dłużej musiałem zapracować na normalność.
Bo wszystko jest tylko kwestią czasu. Gdybym do końca musiał jeździć z prędkością 10- 15 km/h albo jeszcze wolniej, to i tak bym jeździł. Tak bardzo chcę zobaczyć Księżyc.
Oczywiście nie narzekam, bo nie mam prawa. Ogólnie u mnie zimy nie ma.

Wyniki na dzień 04 lutego:
1 miejsce- Wielanowo - 17 pkt.
2 miejsce- Frombork - 10 pkt.
3 miejsce- Elbląg - 3 pkt.
4 miejsce- Wisła - 1 pkt.
                   Żabia Wola - 1 pkt.
                    Ełk - 1 pkt.
                    Rudawy Śląskie - 1 pkt.
                     Chorzów - 1 pkt.
właśnie zjechałem do pracy
właśnie zjechałem do pracy © Robert1973



Komentarze
MARECKY
| 22:20 środa, 7 lutego 2018 | linkuj Wielanowo
koszmar67
| 00:51 środa, 7 lutego 2018 | linkuj Lutowiska trochę daleko :) Ja głosuję za Wielanowem.
Darecki
| 22:29 wtorek, 6 lutego 2018 | linkuj Działka Dareckiego !
robert1973
| 20:56 wtorek, 6 lutego 2018 | linkuj jeżdżę zimą wyłącznie ze względu na Księżyc. To uczucie we mnie jest silniejsze. I stanowczo zakomunikuję, że...to moja przedostatnia zima. Jeszcze tylko jedna i nigdy więcej rowerowych zim nie będzie. Bo one są dla mojego projektu największym zagrożeniem.
A gdzie bym chciał lądować ?
Najbliżej mojemu rowerowemu sercu jest miejscowość...Lutowiska.
ale z przyjemnością wyląduję w miejscu o którym Wy zadecydujecie.
Kot
| 20:00 wtorek, 6 lutego 2018 | linkuj Ja też bardzo nie lubię zimy! To chyba najgorsze co może być - gdy jest ślisko. Strasznie się boję, że się przewrócę i połamię. To silniejsze ode mnie.
Głosuję dziś na moje Wielanowo - stacja kolejowa i ławka w środku lasu. Ta ławka jest co jakiś czas odmalowywana. Była już brązowa i zielona. Może któregoś dnia będzie w Twoim, niebieskim, kolorze.
A... gdzie byś chciał lądować?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!