Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 576498.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 94.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Piątek, 31 stycznia 2014 · dodano: 31.01.2014 | Komentarze 4

Trzeci dzień jeżdżę na trasie od ul. Warszawskiej w Elblągu do miejscowości Bielnik Pierwszy.
Świadomie. Bo jak wracałem z Bielnika to...nie jechałem, ja po prostu trzymałem się roweru- cholernie mocno mi wiało w twarz.
Dziś też. To odcinek 4 km w jedną stronę- tak więc dziś np. 11 razy wjeżdżałem do Bielnika. 
Mało samochodów na tym odcinku, równy asfalt, w miarę odśnieżony.
Nie stawałem na pedały. Ciąłem ostro na siedząco...no i lewa stopa mnie boli w okolicy pięty.
Mam to serdecznie gdzieś- to jej problem. W ogóle nie lubię pisać o kontuzjach, których w roku mam multum, bo Ktoś
napisze, że przesadzam. Przeciwnie, to utwierdza mnie, że jednak jeszcze moje mięśnie nie są przyzwyczajone do ciężkiej jazdy skoro od czasu do czasu coś mnie boli. W połowie stycznia przy wywrotce jakiś mięsień w tyle głowy sobie nadwyrężyłem jak
broniłem się przed tragiczniejszym upadkiem. Przeszło mi jakieś kilka dni temu. Ból odczuwałem gdy jechałem po nierównej nawierzchni. Jadę dalej. To jest moje solo, to mój czas, nikt mnie już do tego rowerowego świata nie zaprosi drugi raz...



Komentarze
rafi1368
| 08:46 czwartek, 6 lutego 2014 | linkuj A ja swoje wiem,i wiem też że nie dla wszystkich to wystarczy zawsze znajdzie się ktoś komu i tak to będzie za mało.Pozdrawiam Roberto.
Darecki
| 07:03 poniedziałek, 3 lutego 2014 | linkuj Lewa stopa się nie liczy :-)
robert1973
| 20:51 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Masz rację. To będę pisał.
mors
| 19:35 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Ja myślę, że warto abyś pisał o bólach, kontuzjach, zmęczeniach itp. bo zwykli ludzie zobaczą, że też jesteś "tylko" człowiekiem i że to normalne, a "hejterzy" dadzą Ci może spokój - oni lubią niszczyć bohaterów, a bohater niedoskonały to już chyba nie to samo. ;))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!