Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 579630.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2017

Dystans całkowity:4069.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:135.63 km
Więcej statystyk
  • DST 109.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 30 lipca 2020 roku

Piątek, 10 listopada 2017 · dodano: 10.11.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 99.417 km. 1147 dni
KOD APOLLO: 6.07 ZIEMIA: 0.72

rowery moje mają się oczywiście OK, oprócz oczywiście Propela.
Biedak od wypadku nie jeździ, wisi niezmiennie na ścianie czekając na ekspertyzę.

Ciało moje już prawie wróciło do swojej poprzedniej jakości.
Śmiało mogę napisać, że ponownie ważę 80 kg...oczywiście z rowerem.
A dokładnie: wzrost mój się nie zmienił i wynosi 178 cm,
waga: 73 kg ( po wyjściu ze szpitala ważyłem blisko 60 kg )
wskaźnik masy ciała B. M. I. wynosi 23, 2  -  dziwne, ale prawidłowy jest, bo mieści się w skali od 19 do 24,9
moje ciało składa się z tłuszczu w 17,1 %, więc masa mojej tkanki tłuszczowej wynosi 12,6 kg. Podobno to jest wzorowa.

Nie zmieniłem sposobu swojego żywienia. Piję i jem tylko to, co mi smakuje w danej chwili.
Muszę jakoś nagradzać swój organizm w zamian za tytaniczną pracę.
Jak nagle znowu zachce mu się skondensowanego mleka, albo jakiegoś innego wynalazku to zwyczajnie szukam sklepu i kupuję niezwłocznie ten towar. Niech ma co chce.
Oczywiście nie piję napojów energetyzujących, a gazowane ograniczam do minimum.


  • DST 112.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miłomłyn i okolice

Czwartek, 9 listopada 2017 · dodano: 09.11.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 99.526 km. 1148 dni
KOD APOLLO: 6.07 ZIEMIA: 0.73

przed szkoleniem Miłomłyn-Łęcze-Miłomłyn, a potem...powrót z Mareckim do domu.
Nie mam "papierów" Przewodnika turystycznego...ale ciekawie i bogato było.


  • DST 130.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miłomłyn i okolice

Środa, 8 listopada 2017 · dodano: 09.11.2017 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 99.638 km. 1149 dni
KOD APOLLO: 6.08 ZIEMIA: 0.74

z Mareckim pojechałem do Miłomłyna na szkolenie dla...Przewodników turystycznych.
Podobno na Księżycu Ktoś już jest, ale te osoby nie mają o Nim żadnego pojęcia. I dlatego mnie dziś uczono ciekawych rzeczy.

Po szkoleniu wieczorem już samemu przejechałem odcinek Miłomłyn- Samborowo-Ostróda- Miłomłyn.
W ciemnościach totalnych.
Ostróda
Ostróda © Robert1973


  • DST 102.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 30 lipca 2020 roku

Wtorek, 7 listopada 2017 · dodano: 07.11.2017 | Komentarze 0

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 99.768 km. 1150 dni
KOD APOLLO: 6.08 ZIEMIA: 0.75

jadę, nieustannie jadę.


  • DST 100.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 30 lipca 2020 roku

Poniedziałek, 6 listopada 2017 · dodano: 06.11.2017 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 99.870 km. 1151 dni
KOD APOLLO: 6.08 ZIEMIA: 0.75

Giant ma się dobrze.
W dniu dzisiejszym spożył u mnie pierwszy posiłek...oczywiście pokarm był ciut większy od niego, no ...i się ruszał, ale sobie poradził.
Mi też jakoś lepiej się zrobiło. Znowu jest silniej.
Jeszcze w tym roku muszę sobie pojeździć trochę poza Elblągiem, trochę odwiedzić księżycowych ulic, a w przyszłym roku jeszcze coś wymyślić, byle tylko...starczyło mi motywacji.
To, że zostało tylko pięć cyfr jest ważne. Ważne jest też to, że Ktoś musi ze mną czasem pojeździć....bo ta monotonność, programowość jest trudna, choć daje się z tego wycisnąć piękny owoc w postaci systematyczności.
Nic się nie zmienia. Kocham to wszystko nadal i nadal będzie to dla mnie wspaniałe, ale już nie w takiej dawce.
więc jutro...będzie tak samo. Z Księżyca nie wracam. To ostatnie chwile, aby ze mną pojeździć.
Giant
Giant © Robert1973


  • DST 104.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

GIANT- pozostało mniej niż 100.000 km.

Niedziela, 5 listopada 2017 · dodano: 05.11.2017 | Komentarze 5

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 99.970 km. 1152 dni
KOD APOLLO: 6.08 ZIEMIA: 0.76

Wąż...nazywa się GIANT.  Jest mój.
rocznik MRDP 2017...jest moją nagrodą za przejechanie ultramaratonu dookoła Polski, jest moją inspiracją na ostatnie kilometry w drodze na Księżyc..
Pyton Królewski
Pyton Królewski © Robert1973


  • DST 209.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 30 lipca 2020 roku

Sobota, 4 listopada 2017 · dodano: 04.11.2017 | Komentarze 1

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 100.074 km. 1153 dni
KOD APOLLO: 6.08 ZIEMIA: 0.76

Straszyn i okolice.
Trasa: Elbląg-Nowakowo-Marzęcino-Nowy Dwór Gdański-Lubieszewo- Ostaszewo- Kiezmark-Leszkowy-Steblewo- Pszczółki-Pruszcz Gdański- Świncz- Jagatowo- Arciszewo- Straszyn- Pruszcz Gdański- Cedry Wielkie- Cedry Małe- Cedry Wielkie- Leszkowy-Kiezmark- Ostaszewo- Nowy Dwór Gdański-Marzęcino-Janowo-Elbląg.

Cel wycieczki: pochwalić się rodzinie, że znowu jeżdżę na rowerze.
Będąc w Straszynie ponownie odwiedziłem ulicę Księżycową. Po raz pierwszy byłem tam 08 stycznia.
Wtedy nie było tabliczki z nazwą ulicy, więc dziś to uczyniłem. No i wtedy ulica była zaśnieżona.
Tak było zimą To jest ulica Księżycowa
To jest ulica Księżycowa © Robert1973 a tak jest dzisiaj A tak wygląda jesienią księżycowa w Straszynie
A tak wygląda jesienią księżycowa w Straszynie © Robert1973 Ładna tabliczka jest
Ładna tabliczka jest © Robert1973


  • DST 110.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 31 lipca 2020 roku

Piątek, 3 listopada 2017 · dodano: 03.11.2017 | Komentarze 1

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 100.283 km. 1154 dni
KOD APOLLO: 6.09 ZIEMIA: 0.79

wcześnie od 5 nad ranem przejechałem zaledwie kilka kilometrów w ładnej pogodzie bo potem choć słabo padało to mimo to byłem totalnie mokry po blisko trzech godzinach jazdy.
A potem ? Wieczorem choć było zimniej to było ...cudownie. Księżyc w pełni, co chwilę skrywający się w chmurach, w większości świecił w pełnej okazałości, a przy tym asfalt suchy.

...jeżdżę bez względu na pogodę. Dlatego będę na Księżycu.
I tak już będzie do samego końca, przez równe sto tysięcy...zaledwie sto tysięcy km
I tak już będzie do samego końca, przez równe sto tysięcy...zaledwie sto tysięcy km. Zawsze ciemno © Robert1973


  • DST 102.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 31 lipca 2020 roku

Czwartek, 2 listopada 2017 · dodano: 02.11.2017 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 100.393 km. 1155 dni
KOD APOLLO: 6.09 ZIEMIA: 0.79

w dniu dzisiejszym w teleturnieju "jeden z dziesięciu" dla jednego z uczestników padło pytanie o ilość kilometrów pomiędzy środkiem Ziemi, a Księżycem. Pan mógł się pomylić o 100.000 km, czyli dokładnie o tyle, ile mi pozostało...a mimo to się pomylił.
Jego odpowiedź brzmiała: 160.000. km. No cóż.


  • DST 130.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 31 lipca 2020 roku

Środa, 1 listopada 2017 · dodano: 01.11.2017 | Komentarze 2

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 100.495 km. 1156 dni
KOD APOLLO: 6.09 ZIEMIA: 0.80

często słucham muzyki George'a Michael'a...niemal każdego dnia.
Tak bardzo mi Go brakuje.