Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 615119.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 50.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Tolkmicko

Sobota, 9 kwietnia 2011 · dodano: 09.04.2011 | Komentarze 6

Jechałem rano non stop 8.00-10.00. Ręce mi solidnie zmarzły, jechałem w rękawiczkach bez palców.



Komentarze
Anonimowy tchórz | 18:23 poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | linkuj poniższy tekst pisał karol
Anonimowy tchórz | 18:22 poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | linkuj /zimą można też/
Wszystko się zgadza.W ramach sprawdzenia się można myknąć w grupie raz na jakiś czas, nawet gdy siarczysty mróz i rower odmawia posłuszeństwa.Nie raz jak widać trzeba z buta pchać rower bo cóż to za jazda na oblodzonej drodze.No ale jak znam ludzką mentalność będą i tacy co widzą w tym urok.Gdy się zimą wykręca 2 tyś w miesiącu to wg.mnie nie jest to przyjemnością.
czuczu | 16:30 poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | linkuj zimą można też - a najlepiej w doborowym towarzystwie :)
parę fotek ze wspólnych wyjazdów:

https://picasaweb.google.com/102765357435049072404/LutowaWysoczyzna70km#5305346197327963938

https://picasaweb.google.com/102765357435049072404/JeleniaDolina4012009#5287437579389094978

https://picasaweb.google.com/102765357435049072404/WyspaNowakowskaZMareckim21022010#5440708022234999922

https://picasaweb.google.com/102765357435049072404/DwieWieE64km#5292675634341879282

pozdro :)






karol | 18:01 niedziela, 10 kwietnia 2011 | linkuj Tak się składa że też troszkę kręcę i wiem co to miesięcznie wydeptać 3 czy 4 tyś.Ja odpuszczam mróz,śnieg,zimno czy deszcz.Nie widzę w tym żadnej przyjemności,a raczej katowanie organizmu.
Nie mam nic przeciwko tym co lubią kręcić wmrozie,deszczu,
wichurze.Ale jakoś nie mogę zrozumieć tego jak ktoś pisze że mróz krew ścina,ręce odmawiają posłuszeństwa,kolejna warstwa
odzieży nic nie daje,a on dalej utwierdza wszystkich że to sama przyjemność.
Nie bierz tak dosłownie do siebie tego,ale zapewne natknąłeś się w sieci na takie wypowiedzi nie raz.
Żeby być na czele na koniec miesiąca trzeba przynajmniej te 3 tyś wykręcić(lato)Zapytaj tych co są poza pierwszą dwudziestką czy 3 tyś to dużo.Ja twierdzę że tak.
robert1973 | 15:42 niedziela, 10 kwietnia 2011 | linkuj Dla przyjemności- możesz ze mną pojeździć to zobaczysz ile mi to daje radości. Z drugiej strony, nie muszę przecież dużo jeździć żeby być na czele.
karol | 14:04 niedziela, 10 kwietnia 2011 | linkuj Dla przyjemności jeździsz czy po to aby na czele tabeli figurować.?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!