Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605496.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



KSIĘŻYC - PLUTON

Poniedziałek, 10 stycznia 2022 · dodano: 10.01.2022 | Komentarze 2

...o tym również z nikim nie rozmawiałem.
A tą sytuację mam przed sobą, taką samą, jakby to wydarzyło się w dniu dzisiejszym.

Wydarzyło się to dokładnie drugiego dnia MRDP, podczas jego pierwszego poranka.
Przed Węgorzewem dojechałem do grupy kilkunastu uczestników ultra.
Nawet nie starałem się zapamiętywać ich numerów startowych.
część osób znałem z widzenia, niemal wszyscy mnie kojarzyli...
...nagle, już w samym mieście jechałem tylko obok dziewczyny, pani.
Przepraszam, ale nie znam Jej.
przemiła uczestniczka MRDP. Spytałem Ją o cel tego projektu.
Odpowiedziała, że planuje dojechać w limicie, zamierza całą trasę przejechać w gronie kilku kolegów.
Nadmieniła, że teraz jedzie sama, a dokładnie tylko ze mną, koledzy są za nią, za nami, bo zawsze jak robi przerwę to wyjeżdża przed
chłopakami, którzy ją potem doganiają i wspólnie dojeżdżają do kolejnego miejsca.
I tak według niej ma być przez całą trasę. 
Bardzo miło się z Nią rozmawiało, ale musiałem od Niej odjechać...z dwóch powodów.
Bo właśnie wyjechaliśmy z Węgorzewa na mój najlepszy i najważniejszy i naj naj odcinek drogi w Polsce.
Węgorzewo- Banie Mazurskie- Sejny. Ja musiałem tu być po prostu sam, by móc wchłonąć wszystkie pozostawione tu
wcześniej emocje.
Po drugie...koleżanka jechała zbyt wolno w porównaniu do moich możliwości.

...zastanowiły mnie jej słowa. Wierzyła w ukończenie MRDP w limicie w chwili, gdy ja zaledwie po 
przejechaniu 20 godzinach byłem przekonany co do tego, że przyjadę na metę z zapasem połowy dnia.
Byłem też podczas rozmowy z Nią przekonany o tym, że Ona, wraz ze swoimi kolegami, już dzisiejszego dnia do mnie
straci te właśnie pół dnia...I tak było.

Wielkie ukłony z mojej strony dla Każdego, Kto przyjechał do Rozewia przede mną.
...i oczywiście dla Tych, którzy przyjechali w limicie.
No i dla tych, którzy wciąż próbują i próbują i staną na starcie w roku 2025,
ale ukłony tylko dla tych, którzy od początku wierzą tylko w te magiczne 10 dni.
( przeterminowany owoc nadal jest owocem, ale już zwyczajnie nie smakuje ).

...a już w ogóle nie akceptuję jakiegoś zejścia z trasy bo...coś.
Pamiętajcie, że w tej samej chwili, kiedy powiecie do siebie "poddaję się",
ktoś inny oceniając tę sytuację powie "o rany ! ale okazja !!"




Komentarze
inny Gość | 13:47 poniedziałek, 17 stycznia 2022 | linkuj Ten kolo po prostu zdziwaczał od tej ciągłej jazdy na rowerze, tak jak niegdyś mnie fascynował tak obecnie mnie irytuje i wkurwia a zwłaszcza jego stosunek do innych pasjonatów rowerowych.
Gość | 19:11 środa, 12 stycznia 2022 | linkuj Czy pisząc swoje radykalne osądy na temat innych osób i ich zachowań, zastanowiłeś się kiedyś, że ktoś może mieć inny system wartości, co innego jest dla niego ważne, inaczej odbiera rzeczywistość etc.? Rzeczywistość jest taka jaka jest, a nie taka jaką ty ja widzisz. Dla kogoś ukończenie mrdp w ogóle, może być większym osiągnięciem niż dla ciebie jego wygranie. Skrajnie nie podoba mi się Twoje pogardliwe podejscie do innych osób, które mierzysz swoją miarą...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!