Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 577467.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 153.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

na KSIĘŻYCU będę 20 kwietnia 2020 roku

Wtorek, 22 maja 2018 · dodano: 22.05.2018 | Komentarze 11

Księżyc jest moją inspiracją, widzę Go co raz bardziej większego, jest ode mnie w odległości zaledwie 70.020 km. 954 dni.
Kod APOLLO 5.14

zdjęcia z końcowych moich ulic księżycowych...wszystkie wklejone. Można pooglądać.

Dziś pojechałem w pewnym sensie po wyrok do Kliniki Rogówkowej w Gdańsku, rowerem oczywiście.
Rower będzie przy mnie dotąd, kiedy będę mógł na niego wsiąść.
Spodziewałem się dużo złego i dużo złego było.
To jest połowa prawdy, lekarza oczywiście:
OKO PRAWE: gałka oczna silnie zadrażniona. Głębokie owrzodzenie zajmujące centralną część rogówki i kwadranty skroniowe. Wnikanie naczyń rąbkowych w kwadrancie górno skroniowym. Lekki obrzęk rogówki w pozostałych kwadrantach. Płyn w KP wydaje się być czysty. Źrenica widoczna częściowo, mała, okrągła. Dalsze elementy niedostępne badaniu. 
OKO LEWE: odcinek przedni i dno w normie.

Drugą połowę prawdy znam ja, i zabiorę ją na Księżyc. Tylko tam o niej mogę powiedzieć.

lekarz zaaplikował mi zastrzyk, po którym ledwo wyszedłem z gabinetu. Usiadłem na krześle i zwijałem się z bólu we wszystkie strony. Po pół godzinie mając oczy całkowicie zamknięte zasnąłem na godzinę. Potem było lepiej i wróciłem do domu.
To nie jest tak, że nie mogę jeździć, nie czuję zagrożenia na drodze. Ale jest mi trudno. Poprzeczka znowu jest wyciśnięta do góry na maksa, o wiele wyżej niż zwykle. Ze światłowstrętem sobie radzę, do Gdańska jechałem od piątej nad ranem na skróty główną drogą mając słońce za sobą, wracałem już bocznym drogami w deszczu, więc słońca nie było także. Drugi problem jest gorszy. To sztuczne zmęczenie. Położę się na minutę to zasnę...na kilka godzin. Jeśli wsiadam na rower, albo robię coś innego aktywnie, to jest OK.
Bezsprzecznie to efekt wypadku i ogólnego osłabienia organizmu w jakiś sposób. Niby po wypadku dużo jeżdżę i czuję się silny, ale to nie to co kiedyś.
Nadal nie znacie drugiej połowy prawdy.

Wciąż myślę o samolotach i blisko jestem z moim wężem, by być silnym tak jak oni. To oni są dla mnie symbolami siły.
Lekarz mówi, żebym nadal walczył jak lew i niczego nie akceptował.
Giant przed moim wyjazdem dostał dwa ruchome obiady. Po powrocie ich nie było, nie wiem czy zjadł je razem, czy osobno.
Zaczął mnie gryźć po zainicjowaniu swoich ataków. Obudziłem go chciałem się przywitać, a to mu nie pasowało.
To jeszcze nie boli.

a samoloty są z Warszawy na żywo niesamowity
na żywo niesamowity © Robert1973 super
super © Robert1973 bardzo ładny
bardzo ładny © Robert1973 ładny
ładny © Robert1973



Komentarze
Darecki
| 21:03 środa, 23 maja 2018 | linkuj Mont Ventoux :-)
robert1973
| 20:04 środa, 23 maja 2018 | linkuj na razie potrzebuję tylko dobrych słów. Dziękuję. No i sprawiedliwości.
koszmar67
| 21:34 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Lubię węże (tak jak wszystkie gady) ale nie lubię samolotów.
koszmar67
| 21:32 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Zrób małą przerwę. Księżyc nie odleci. Poczeka na Ciebie. Wszyscy chcemy być przy tym lądowaniu!!!
mototramp
| 21:30 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Mont Ventoux. Zdrowia życzę!
koszmar67
| 21:29 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Park Astronomiczny we Fromborku.
MarekDIVE
| 20:16 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Robercie,
z oczami to nie przelewki. Daj im odpocząć. Ergonomia oka wymaga tego i nie da się tego oszukać. Parę dni wolnego pozwoli na ich regeneracje, a tym samymTwojego ciała. Wszyscy czujemy się młodzi, silni, nie do pokonania, jednak prawda jest taka że z naturą się nie wygra, a zachodzący proces wynikających z upływających lat możemy jedynie spowolnić. Dlatego warto, a wręcz trzeba dbać o to czego jesteśmy właścicielami :)))) - mówię to z własnego doświadczenia... :(
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę Tobie. Pozdrawiam :)
MarekDIVE
| 20:06 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Park Astronomiczny we Fromborku.
jotka69
| 19:18 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Samoloty fajnie wyglądają na obrazku, ale ostatnio ryczą nad Elblągiem jak wściekłe. Diabli mnie biorą, bo mój pies jest z tego powodu bliski zawału. Ja sama miałam stracha, bo myślałam, ze zaraz myśliwiec rozbije się jak nic, a ten skubaniec tylko ostro pikował. Za chwilę zaryczał i wzniósł się znowu w górę.
Tak jak wcześniej pisałam, jeśli mogę pomóc, to chętnie. Gdyby potrzebne były okulary, to mamy w rodzinie właścicielkę całkiem porządnego salonu optycznego.
jotka69
| 19:11 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Frombork. 3maj się.
MARECKY
| 19:10 wtorek, 22 maja 2018 | linkuj Park Astronomiczny we Fromborku.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!