Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605496.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 263.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łukta-Podlejki-Olsztynek-Nidzica-Mława-Ciechanów-Ojrzeń-Nasielsk-Legionowo- Warszawa + miasto

Sobota, 25 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 1

pozostało 1986 dni i 203876 km do Księżyca.
no to jadę od północy nadal z Krzysiem...do Warszawy.
Krzyś na koncert AC DC, ja do swojego miasta.
Tempo jakoś na 25 km/h bo Krzyś ma górala. Ja oczywiście propela nie wziąłem, no bo by było bez sensu, wziąłem jednak szosowego TCR Gianta bo istniało ryzyko, że Krzyś do Elbląga z Warszawy wróci jednak pociągiem,a ja sam rowerem.
Od 16-tej do północy jeździłem rowerem po stolicy czekając na Krzyśka, aż wróci z koncertu.
Jakoś około 18- tej istne oberwanie chmury, godzinę przeczekałem schowany pod dachem.
Stolica wieczorem niesamowicie przepiękna.
Do Warszawy wiało mocno, a już na ostatniej prostej 60 km niesamowicie mocno w twarz. Krzyś dzielnie schowany jechał za mną swoim góralem- też bym wziął górala, gdyby dał mi pewność, że nim wróci. Ja wiedziałem, że nie wsiądę w pociąg.
Noc minęła spokojnie, zimno nie zimno, bez tragedii. Od okolic południa bardzo gorąco. W Warszawie w centrum byliśmy o 11- tej
Krzyś w Mławie
Krzyś w Mławie © Robert1973 Jechało nas pięcioro Krzyś, ja + Kasia, Basia i Asia
Jechało nas pięcioro Krzyś, ja + Kasia, Basia i Asia © Robert1973 Moje miasto, a w nim
Moje miasto, a w nim © Robert1973 Na tle stadionu narodowego
Na tle stadionu narodowego © Robert1973 Symbol stolicy
Symbol stolicy © Robert1973 Zaraz będzie lało
Zaraz będzie lało © Robert1973 Ja na placu zamkowym
Ja na placu zamkowym © Robert1973 Pomysłowe
Pomysłowe © Robert1973 60 lat PK i N
60 lat PK i N © Robert1973



Komentarze
kbialy2002
| 06:55 poniedziałek, 27 lipca 2015 | linkuj Roberto DZIĘKI CI WIELKIE za ten wyjazd... Bez Ciebie po prostu przyjechał bym samochodem... brrr
To niesamowita sprawa wyobrazić sobie dwie najlepsze przygody i je połączyć... Koncert trzeba przeżyć samemu... Gęsia skórka do tej pory na plecach... Po prostu nie do opisania...
Wróciłem pociągiem do Iławy a z Iławy już rowerkiem do domciu...
Dzięki jeszcze raz mam nadzieję że nie byłem zbytnim balastem...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!