Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 605799.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 232.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Eg-Pasłęk-Morąg-Łukta-Olsztyn i z powrotem + miasto

Wtorek, 19 maja 2015 · dodano: 19.05.2015 | Komentarze 4

2053 dni, pozostało...213.935 km do Księżyca.
dzień zakupów cz. II.
Dziś postanowiłem pojechać do sklepu p. Ciućkowskiego znajdującego się w Olsztynie.
Pojechałem z Marco Pantanim...niesamowite.
Zakupione: dwie pary długich spodni, okulary, czapka. 
Pogoda super, wiało jednak znowu mocno. Sklep wyposażony niesamowicie, oprócz nowych, najnowszych rowerów i części są także zabytki, te ze zdjęć to tylko ich część. 
Po zakupie poczęstowano mnie kawą, śliwkami w czekoladzie, a na drogę dostałem napój, wodę i odżywkę...nie uwierzycie, a jednak tak było. I nie byłem milionowym klientem.
Kolano już mnie nie boli, na razie. Mam jednak kontuzję prawej stopy w okolicy kostki. Już podczas mojej jazdy po Polsce zaczęła mnie boleć od częstego wypinania butów z bloków podczas zwiedzania.



 Marco Pantani...za Łuktą
Marco Pantani...za Łuktą © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973 Rowerek dziecięcy z bodajże 1938 roku, zrobiony przez więźniów
Rowerek dziecięcy z bodajże 1938 roku, zrobiony przez więźniów © Robert1973 Sklep Ciućkowski
Sklep Ciućkowski © Robert1973



Komentarze
robert1973
| 07:16 środa, 20 maja 2015 | linkuj dziękuję za miłe słowa Anetko
robert1973
| 07:16 środa, 20 maja 2015 | linkuj wszystko uzupełnię za kilka dni, dużo jest tego, mało jest czasu, a w dodatku nadal muszę kręcić,...uzupełnię.
Gość | 00:01 środa, 20 maja 2015 | linkuj A gdzie te zdjęcia z jazdy po Polsce?
anetkas
| 20:28 wtorek, 19 maja 2015 | linkuj Cieszę się, że już nie boli Cię kolano. Dziś przezwyciężyłam swoje choróbsko na rowerze. I teraz czuję się lepiej ! :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!