Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 579630.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



  • DST 50.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice

Wtorek, 20 stycznia 2015 · dodano: 20.01.2015 | Komentarze 7

2172 dni i tylko...229.251 km do Księżyca.
To zapalenie rogówki mam dokładnie od 5 stycznia. Na początku objawiało się to u mnie tylko tym, że ja myślałem, że coś wpadło mi do oka,a po prostu jednym z objawów jest czucie w oku "ciała obcego". Od soboty południa już mam światłowstręt.
A teraz ? Jeżdżę albo z jednym zamkniętym okiem, albo z jednym otwartym...nie wiem, sam się gubię, ale jeżdżę.
Bo to mi sprawia przyjemność. 
Wyleczy się, mam to pod kontrolą. Tyle, że teraz jest trudniej.
A o Steven'ie Abraham'ie czytałem. Niesamowity człowiek. To dobrze, że są tacy ludzie na świecie.



Komentarze
Kot
| 09:14 sobota, 24 stycznia 2015 | linkuj Jak Twoje oko? Jest poprawa?
Arnoldzik
| 19:57 środa, 21 stycznia 2015 | linkuj Jak przejdę na emeryturę za 26 lat to będę więcej jeździł ;) Kibicuję Tobie Robercie cały czas i życzę szybkiego dotarcia na Księżyc. Pozdrower ;)
Marcin | 19:42 środa, 21 stycznia 2015 | linkuj Życzę zdrowia z okiem i może kiedyś Panie Robercie, zwłaszcza, że z roku na rok jest progres Steven Abraham będzie czytał o Panu ;-) Powodzenia!
Gość24 | 20:57 wtorek, 20 stycznia 2015 | linkuj Hej, a może pomogą ciepłe okłady z rumianku? W przypadku gradówki się sprawdzają (oczywiście nie same, bo z kroplami i maścią). Zdrowia życzę :-)
robert1973
| 20:50 wtorek, 20 stycznia 2015 | linkuj Biorę krople do oczu i maść antybakteryjną. Nie podam nazwy leków, bo reklama będzie.
Za pierwszym razem panikowałem, teraz wiem co mnie czeka. Z tym to jest różnie, może przejść tak samo po tygodniu, jak i po trzech miesiącach. Może też pojawić się już w miesiąc po wyleczeniu, a równie dobrze po kilku latach, albo nigdy.
Więc to przeżyję. Na dobrą sprawę, gdybym miał nie jeździć teraz na rowerze to może bym wyleczył to szybciej, ale równie dobrze nie powinienem też wtedy chodzić do pracy, a nawet po zakupy.
Powinienem tylko leżeć z zasłoniętym okiem. Nie dałbym rady.
Kot
| 20:41 wtorek, 20 stycznia 2015 | linkuj A leczysz to oko, czy czekasz aż samo przejdzie?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!