Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robert1973 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 615119.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robert1973.bikestats.pl

Archiwum bloga



Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2014

Dystans całkowity:4217.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:145.41 km
Więcej statystyk
  • DST 84.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg

Poniedziałek, 11 sierpnia 2014 · dodano: 12.08.2014 | Komentarze 0

z jazdy nic szczególnego.
Otrzymałem dziś symboliczny upominek oraz gratulacje od Prezydenta Miasta Elbląga Jerzego Wilka
za promowanie Elbląga na terenie kraju- z okazji 777- lecia Elbląga przejechałem ja i moi koledzy m.in. Marecki, Krzyś, Mariusz, Leszek przejechaliśmy trasę 777 km, a nawet więcej.


  • DST 110.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zajezierze-Miechucino-Kartuzy-Żukowo-Gdańsk-Elbląg

Niedziela, 10 sierpnia 2014 · dodano: 10.08.2014 | Komentarze 0

powrót do domu.Od 18- tej.
Zdjęcie dla Mareckiego- wie o co chodzi Bzduraaa
Bzduraaa © Robert1973 Księżyc
Księżyc © Robert1973


  • DST 180.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdynia-Wejherowo-Szemud-Kartuzy-Kościerzyna-Stężyca-Kartuzy-Miechucino- Zajezierze

Sobota, 9 sierpnia 2014 · dodano: 10.08.2014 | Komentarze 0

sześćdziesiąte drugie TRZYSTA / w tym roku /.
dzień zaczęty od...przerwy. Od wczoraj jadę z elbląskimi bikerami- tu grupa 7 osób rozpocznie jazdę na Hel- ja z Mareckim skręcam na Kaszuby. rano miałem się zameldować w Zajezierzu- tak jakoś od Kartuz jadę sam- skręciłem na Kościerzynę, a Marecki pojechał do domu do Elbląga. Nic szczególnego. Koniec Trójmiasta
Koniec Trójmiasta © Robert1973 Księżyc
Księżyc © Robert1973 Już jadę sam
Już jadę sam © Robert1973 Dojechałem
Dojechałem © Robert1973


  • DST 120.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Eg-Marzęcino-Tujsk-Stegna-Mikoszewo-Gdańsk-Sopot-Gdynia

Piątek, 8 sierpnia 2014 · dodano: 10.08.2014 | Komentarze 0

w Tujsku jakoś po 20- tej dogoniłem 7 bikerów z Elbląga, którzy postanowili jechać na Hel. Nie miałem czasu tam jechać, ale pół drogi to coś.
Był też Marecki. Wszyscy do północy dojechaliśmy do Gdyni. Elbląscy bikerzy =prom Mikoszewo-Świbno
Elbląscy bikerzy =prom Mikoszewo-Świbno © Robert1973 Gdańsk Świbno
Gdańsk Świbno © Robert1973 Krzyś Biały- Gdynia
Krzyś Biały- Gdynia © Robert1973 Marecki w Gdyni
Marecki w Gdyni © Robert1973


  • DST 116.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Frąknowo-Olsztynek-Mańki-Łukta-Morąg-Pasłęk-Eg + miasto

Czwartek, 7 sierpnia 2014 · dodano: 07.08.2014 | Komentarze 0

no to jadę dalej od wczoraj z Mareckim. Robi się zimno.
W Elblągu byliśmy o 5 nad ranem- mgły przed miastem niesamowite, w pewnej chwili nie było widać pobocza.
Było cholernie zimno nad ranem, przynajmniej mi, jeszcze lekko mokre ubranie przez opadającą mgłę.
Fajnie, miło, ciekawie. Do pracy na 13- tą, był czas na pospanie.
Po drodze krótkie przerwy na ładnie oświetlone kościoły we wiochach.
W Kwitajnach, jakieś 40 km przed metą zauważyłem małą awarię koła tylnego szosowego wheelera- okazało się, że wyrwały się niple z obręczy, szprychy dwie latały. Dojechałem normalnie.



W Mańki ?
Mańki ? © Robert1973 Kwitajny
Kwitajny © Robert1973


  • DST 190.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg-Pasłęk-Miłomłyn-Ostróda-Rychnowy-Dąbrówno-Uzdowo-Nidzica-Frąknowo

Środa, 6 sierpnia 2014 · dodano: 07.08.2014 | Komentarze 0

sześćdziesiąte pierwsze TRZYSTA / w tym roku /.
Wyjazd o 16-tej z Mareckim- pojechaliśmy obejrzeć i sfotografować zamek w Nidzicy.
Dojechaliśmy tam po 21- tej. Dziś cieplutko- zamek w pięknej scenerii / kiepski aparat /.
Szybko z wiatrem, przyjemnie. Zacząłem jazdę już od 15- tej.
warto zamek zobaczyć. Zamek w Nidzicy I
Zamek w Nidzicy I © Robert1973 Zamek w Nidzicy II
Zamek w Nidzicy II © Robert1973 Zamek w Nidzicy III
Zamek w Nidzicy III © Robert1973 Zamek w Nidzicy IV
Zamek w Nidzicy IV © Robert1973 Marecki po zdobyciu zamku
Marecki po zdobyciu zamku © Robert1973 Urząd miejski w Nidzicy
Urząd miejski w Nidzicy © Robert1973


  • DST 45.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg

Wtorek, 5 sierpnia 2014 · dodano: 05.08.2014 | Komentarze 0

...muszę mieć cel. Bez celu jest nikim. I nie chodzi tu o Księżyc.
On jest moją inspiracją, a ja po prostu muszę mieć cel, by do niego dojechać, każdego roku.
I tak w roku 2011 moim celem było "pobicie" dotychczasowego rekordu bikestats.
W roku 2012 celem był równik.
Rok 2013 to Maraton Dookoła Polski.
W roku bieżącym to zwykłe TRZYSTA, co dziesięć TRZYSETEK pozdrawiam moich kolegów, którzy są dla mnie najważniejsi z najważniejszych wyłącznie rowerowo...pozdrowiłem już Piotra Czu Czu, Tomara, Mirka, Mareckiego, Dareckiego, Lucjana...jeszcze jest kilku, co najmniej czterech- to mi przy okazji zagwarantuje kolejny równik i da jeszcze więcej radości z bycia na rowerze.
Tylko tak mogę im podziękować za wiele kilometrów przejechanych z nimi.
...a w przyszłym roku tylko do pracy będę jeździł po płaskim... do Gdańska będę jeździł przez Zakopane.
Nie będę liczył kilometrów, tylko przewyższenia.
...bo Księżyc jest moją inspiracją. Proszę mi kibicować.


  • DST 14.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg

Poniedziałek, 4 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0

dziś nic, ale za to wczoraj się działo.
Przed jazdą do Gdańska wyjechałem o 5 nad ranem na Pasłęk- w celu zmęczenia lewej stopy.
Jak wstałem to mnie nie bolała, ale po kilku km znowu czułem ból- nie taki by nie można było jechać, ale czułem.
Tą zasadę zmęczenia znam z BB- jak coś cię boli to jedź dalej i zmęcz to bo jak przestaniesz i zaczniesz odpoczywać to dopiero będzie boleć. Po 40 km rzeczywiście przestało mnie boleć.
Do Gdańska z wiatrem- z powrotem...tragedia. Dziś jednak myślę, że było nieźle patrząc na załamania pogody w Polsce.
Wiało totalnie- choć trochę pomogło, że jechaliśmy w trójkę / Lucjan i Marcin z Czernina /. Upał totalny. Co chwilę coś piłem i...nie mogłem się napić.
U Lucjana nawet wlazłem w szraniacze ogrodowe. 50 km musiałem dokręcić- w godz. 20-22- było już normalnie, jakby ktoś włączył klimatyzację. Kocham rower. Lucjan i Marcin
Lucjan i Marcin © Robert1973 Zaraz z Lucjanem ruszymy za zawodowcami
Zaraz z Lucjanem ruszymy za zawodowcami © Robert1973 ...zaraz wyjdzie Majka
...zaraz wyjdzie Majka © Robert1973 Team I
Team I © Robert1973 Team II
Team II © Robert1973 Team III
Team III © Robert1973 Team IV
Team IV © Robert1973 Team V
Team V © Robert1973 Team VI
Team VI © Robert1973 Team VII
Team VII © Robert1973


  • DST 300.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Elbląg i okolice + Eg-Gdańsk-Lichnowy-Eg i okolice

Niedziela, 3 sierpnia 2014 · dodano: 03.08.2014 | Komentarze 0

sześćdziesiąte TRZYSTA / w tym roku /...z pozdrowieniami dla Lucjana.
Zacznę od najważniejszego. Z Lucjanem i Marcinem pojechałem na miejsce startu Tour de Pologne w Gdańsku. Bajka.
Byliśmy dwie godziny wcześniej- obejrzeliśmy rowery, zobaczyliśmy Rafała Majkę- mi nawet udało się dogonić peleton zaraz po starcie. Co prawda jechali tylko 30 km/h bo ostry start zaczął się 10 km od Pl. Solidarności. Kto ciął blisko 40 km/h pod wiatr to wpadł w peleton. Dalej oczywiście służby techniczne wyłapywały amatorów skutecznie. Dziś kilka zdjęć, reszta jutro. Rafał Majka
Rafał Majka © Robert1973 No i zaczął się Tour de Pologne
No i zaczął się Tour de Pologne © Robert1973 Jestem w peletonie- Gdańsk Trakt Św. Wojciecha
Jestem w peletonie- Gdańsk Trakt Św. Wojciecha © Robert1973 Jestem w peletonie
Jestem w peletonie © Robert1973


  • DST 301.00km
  • Sprzęt GIANT TCR 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Eg-Nowakowo-Marzęcino-Cedry W.-Pruszcz gd-Straszyn-Kolbudy-Żukowo-Bojano-Gdynia + miasto i z powrotem

Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 02.08.2014 | Komentarze 0

pięćdziesiąte dziewiąte TRZYSTA / w tym roku /.
Cel Gdynia. Wyjazd o 5 nad ranem bo wiedziałem, że w mieście stracę dużo czasu.
Zamówiłem w sklepach licznik garmina 500 i buty shimano r107.
A tak w ogóle już po kilku kilometrach coś mnie zaczęło boleć w lewej stopie- ścięgno jakieś.
Od jakiegoś 20- go kilometra pedałowałem tylko prawą nogą- potem jakoś się jechało pod warunkiem, że nie przestawałem jechać.
Kiedyś to miałem, pewnie przejdzie, nie przestanę jeździć.
bardzo gorąco- super, obiecałem sobie zimą w największe mrozy, że słowa złego nie powiem jak będzie super gorąco.
i dotrzymuję słowa- fajnie, że tak jest gorąco.
Polubiłem tę trasę, chyba trzeci raz pod rząd ją robię. Jedynie dwa mankamenty tu są.
na odcinku od Straszyna do Lniska są dwa super zjazdy...jedno widzicie na zdjęciu / to znaczy nie widać go, ale z uwagi na kończącą się drogę można się go domyśleć /- na zjazdach trzeba...hamować bo na dole są tory kolejowe bardzo nierówne.
W domu o 20- tej. Pozdrowienia dla Sebastiana ze Straszyna, którego odwiedziłem.
stopa boli...jej problem. Portowe miasto Gdynia?...czy jednak leśne ?
Portowe miasto Gdynia?...czy jednak leśne ? © Robert1973 Bielkówko
Bielkówko © Robert1973 Dziwne parkowanie
Dziwne parkowanie © Robert1973